# Informacja, że wojsko zaprzecza, by zestrzeliło śmigłowiec i oskarża o to rebeliantów #
21.12. Dżuba (PAP/Reuters) - Śmigłowiec sił pokojowych ONZ został w piątek zestrzelony w Sudanie Południowym, a wszyscy czterej rosyjscy członkowie załogi zginęli. Południowosudańskie wojsko odrzuca oskarżenia ONZ, że strącenie było jego dziełem, obciążając winą antyrządowych rebeliantów.
Według ONZ maszyna odbywała lot rozpoznawczy w strefie, gdzie wojsko walczy z rebeliantami dowodzonymi przez Davida Yau Yau.
"Wojsko powiedziało misji (ONZ), że strzelało do śmigłowca w rejonie Likuangole w stanie Jonglei" - głosi oświadczenie, jakie wydał rzecznik sił pokojowych Kieran Dwyer.
Armia południowosudańska opiera te oskarżenia, twierdząc, że za zestrzeleniem stoją dowodzeni przez Yau Yau rebelianci. "Armia nie strąciła śmigłowca" - powiedział wojskowy rzecznik Kella Kueth.
Ambasada Rosji w Sudanie Południowym poinformowała, że zestrzelono wynajęty przez ONZ śmigłowiec Mi-8 rosyjskiego towarzystwa Niżniewartowskawia.
Misja ONZ w Sudanie Południowym (ang. UNMISS) podjęła działalność po jego oddzieleniu się jako samodzielnego państwa od Sudanu w lipcu 2011 roku. Secesja nastąpiła na mocy przeprowadzonego sześć miesięcy wcześniej referendum, jakie przewidywało porozumienie pokojowe z 2005 roku. Położyło ono kres trwającej kilka dziesięcioleci wojnie domowej, która spowodowała śmierć około 2 mln ludzi.
Jonglei leży we wschodniej części Sudanu Południowego, granicząc z Etiopią. (PAP)
dmi/ mc/
12884091 arch.