Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sudan: Przerwanie ognia w Darfurze i negocjacje pokojowe między Chartumem a JEM

0
Podziel się:

Rząd Sudanu, największego kraju Afryki, i jedno z dwu głównych
ugrupowań powstańczych Darfuru, Ruch na rzecz Sprawiedliwości i Równości (JEM) podpisały w sobotę w
stolicy Czadu, Ndżamenie, wstępne porozumienie w sprawie przerwania ognia i negocjacji pokojowych.

Rząd Sudanu, największego kraju Afryki, i jedno z dwu głównych ugrupowań powstańczych Darfuru, Ruch na rzecz Sprawiedliwości i Równości (JEM) podpisały w sobotę w stolicy Czadu, Ndżamenie, wstępne porozumienie w sprawie przerwania ognia i negocjacji pokojowych.

Prezydent Sudanu Omar Hasan Ahmed el-Baszir oświadczył, że porozumienie osiągnięto z pomocą jego kolegi, prezydenta Czadu, Idrissa Deby. Zostanie ono ratyfikowane za dwa dni w Dausze, stolicy Kataru.

El-Baszir zapowiedział to na wiecu sudańskich kobiet podczas swej kampanii przed wyznaczonymi na 11 kwietnia wyborami prezydenckimi, w których kandyduje. Przemawiając w sobotę w stolicy Sudanu, Chartumie oświadczył: "Obiecałem wam dobre wiadomości z Darfuru i dziś (w sobotę) podpisaliśmy porozumienie z JEM, a za dwa dni usiądziemy przy stole w Dausze, aby podpisać definitywne porozumienie".

El-Baszir uważa to porozumienie za początek końca wojny w Darfurze. Dla "uhonorowania" tych, którzy je podpisali zapowiedział anulowanie kar śmierci wydanych na 105 bojowników JEM, którzy uczestniczyli w ofensywie przeciwko stolcu Sudanu w maju 2008 roku.

"Pragniemy ich uwolnić, aby uradować ich matki, siostry i córki" - powiedział el-Baszir.

Prezydent Sudanu, którego Międzynarodowy Trybunał Karny oskarżył o popełnienie w Darfurze zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości, zobowiązał się przed wyborami, że nikt nie zostanie stracony z przyczyn politycznych.

Ostatni konflikt w Darfurze, który wybuchł w 2003 roku, kosztował - według danych ONZ - 300.000 zabitych i zmusił 2,7 miliona mieszkańców tej rolniczej, żyznej - w odróżnieniu od muzułmańskiej północy Sudanu - części kraju, zamieszkanej głównie przez chrześcijan i wyznawców afrykańskich religii animistycznych, do porzucenia swych domów i ucieczki. Rząd w Chartumie ocenia liczbę zabitych w Darfurze na 10.000.

W porozumieniu z rządem Sudanu nie uczestniczy drugi najważniejszy ruch rebeliancki - Armia Wyzwolenia Sudanu Abdelwahida Noura (SLA-Abdelwahid), który odmówił udziału w procesie pokojowym. (PAP)

ik/ zab/

5709199 7509136

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)