Węgierski cywilny pracownik sił pokojowych, porwany w październiku w Darfurze, został w środę zwolniony - podały siły pokojowe oraz rząd Węgier.
"Został zwolniony dziś po południu. Jest w dobrym stanie(...) Zwolniono go dzięki staraniom przedstawicieli rządu sudańskiego" - powiedział rzecznik UNAMID, połączonych sił pokojowych ONZ i Unii Afrykańskiej, Kemal Saiki.
Do porwania Istvana Pappa z miejsca jego pracy w stolicy północnego Darfuru, El-Faszer, doszło zaledwie kilka godzin po przybyciu do tego miasta delegacji Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Saiki dodał, że przedstawiciele władz sudańskich odwieźli Pappa na lotnisko w El-Faszer, gdzie wsiadł na pokład samolotu lecącego do Chartumu.
Trwający od 2003 roku konflikt w Darfurze wybuchł, gdy czarnoskórzy rebelianci wystąpili przeciwko zdominowanym przez Arabów władzom w stolicy kraju, Chartumie, oraz arabskim milicjom dżandżawidów, dokonującym czystek etnicznych na terenach zamieszkanych przez czarnych Afrykanów. Szacunkowe dane ONZ mówią o 300 tys. ofiar śmiertelnych wojny w Darfurze i o 2,7 miliona uchodźców. Rząd w Chartumie ocenia liczbę zabitych na 10 tysięcy. (PAP)
mw/ mc/
8014114 arch.