Według posła PiS Marka Suskiego, Leszek Miller ma w Łodzi wielu przyjaciół wśród "partyjnego betonu", dlatego zabierze sporo głosów i "napsuje krwi" kandydującemu także z tego miasta szefowi SLD Wojciechowi Olejniczakowi.
Suski powiedział w czwartkowej rozmowie z PAP, że transfer Millera do Samoobrony go nie dziwi, bo - jak ocenił - Samoobrona to "polityczny śmietnik".
Miller poinformował w czwartek, że nie wstępuje do Samoobrony, ale chce stworzyć nowe ugrupowanie pod nazwą Polska Lewica. "Jedynką" na liście SLD w Łodzi będzie szef Sojuszu Wojciech Olejniczak.
Umieszczenie Millera na pierwszym miejscu łódzkiej listy, według posła PiS, to "sprytne posunięcie" ponieważ "Leszek Miller ma w Łodzi wielu przyjaciół wśród betonu partyjnego i zabierze sporo głosów, napsuje krwi W.Olejniczakowi".
Suski sceptycznie odnosi się do zapowiedzi b.premiera, dotyczącej powołania nowej, lewicowej partii - Polska Lewica. Poseł powiedział, że obejmując funkcję szefa rządu Miller zapowiadał, że ma "viagrę dla polskiej gospodarki", a okazało się, że był to "pavulon".(PAP)
hgt/ la/ gma/