Ponad 40 osób, w większości dzieci, zatruło się salmonellą w Przedszkolu nr 3 w Suwałkach (Podlaskie). Siedmioro dzieci przebywa w szpitalu na oddziale zakaźnym. Nosicielką salmonelli była jedna z pracownic przedszkola - poinformowała Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Suwałkach.
"Potwierdziliśmy nosicielstwo u ponad 40 osób. Na pewno te osoby zatruły się drogą pokarmową, prawdopodobnie od nosiciela pracującego w kuchni przedszkola" - powiedział w piątek PAP powiatowy inspektor sanitarny w Suwałkach Ryszard Masłowski.
Pierwsze przypadki zachorowań pojawiły się ponad tydzień temu. Pojedyncze dzieci skarżyły się na bule brzucha, wymiotowały i gorączkowały. Z takimi objawami trafiały do szpitala. Po przeprowadzonej kontroli sanepidu okazało się, że w przedszkolu doszło do zatrucia salmonellą.
Jak poinformowano PAP w przedszkolu, placówka ciągle pracuje i przebywają w niej pozostałe dzieci.
Rzecznik urzędu miejskiego w Suwałkach, Marek Buczyński powiedział, że decyzja o ewentualnym zamknięciu placówki należy do dyrektora przedszkola, a jeśli tego nie zrobi, urzędnicy miejscy będą zastanawiali się czy istnieje taka konieczność. (PAP)
bur/ jra/
