(dochodzi podsumowanie akcji przez strażaków)
23.5.Kielce (PAP) - W Ostrowcu Świętokrzyskim oraz gminach Kunów i Waśniów (Świętokrzyskie) trwa szacowanie strat po gwałtownej burzy, która przeszła nad regionem w środę. Ucierpiały budynki, drogi i uprawy - poinformował PAP Krzysztof Bartel z Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Świętokrzyskiego. Według strażaków, podtopionych i zalanych zostało ok. 400 posesji.
Prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosław Wilczyński powiedział PAP, że woda zalała kilkadziesiąt budynków w mieście. Według niego, uniknięto większych zniszczeń w mieście dzięki skierowaniu fali powodziowej na teren ogródków działkowych.
Wiceburmistrz Kunowa Włodzimierz Szczałuba powiedział PAP, że spływająca ze wzgórz woda zalała kilka dróg, budynki i pola uprawne w Kunowie i okolicznych miejscowościach. Na pewno przynajmniej jedna rodzina nie może wrócić do swojego domu, który został uszkodzony.
Trwa wypompowywanie wody z budynków. Specjalne komisje określą szkody w uprawach, budynkach i infrastrukturze drogowej.
Rzeczniczka świętokrzyskich strażaków Magdalena Porwet powiedziała PAP, że w akcji ratowniczej w Ostrowcu, Kunowie i Waśniowie uczestniczyło 50 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej - czyli 300 ludzi. Według szacunków strażaków, woda w powiecie ostrowieckim podtopiła i zalała łącznie ok. 400 posesji. Strażacy ewakuowali kilka osób z bloku mieszkalnego w Ostrowcu, a w Kunowie starszego mężczyznę z domu - w chwili, gdy woda sięgała mu już po pas.
Porwet podkreśliła, że przed zalaniem uratowano w Ostrowcu stadion i stację trafo. Dodała, że usuwanie skutków żywiołu potrwa kilka dni.(PAP)
agn/ itm/ gma/