*Kielecka spółka ArtMedik będzie nowym właścicielem Szpitala Kieleckiego im. Św. Aleksandra - poinformował w czwartek PAP prezydent miasta Wojciech Lubawski. Spółka prowadzi już, wydzierżawiony od starostwa na 40 lat, szpital w Jędrzejowie (Świętokrzyskie). *
"Umowa prywatyzacyjna zostanie podpisana prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Do tego czasu nie mogę ujawnić żadnych szczegółów uzgodnionej transakcji" - oświadczył prezydent Kielc.
Kielecka lecznica jest spółką miejską od 2006 roku. Władze miasta zdecydowały o sprzedaży udziałów placówki, ponieważ uważają, że nie będą w stanie jej utrzymać i inwestować w jej rozwój.
Według Lubawskiego, szpital jest w dobrej kondycji finansowej, ale dokapitalizowanie jest konieczne, by za dwa lata nie ogłosić jego bankructwa. Propozycję prywatyzacji szpitala złożyło sześć firm, w drugim etapie pozostały dwie (oprócz ArtMedik firma Arion-Med z Lublina). Czynnikiem decydującym o wyborze oferenta miała być wartość obiecanych inwestycji. Prezydent spodziewał się, że będzie to co najmniej 20-30 mln zł.
W czerwcu kieleccy radni podjęli uchwałę zezwalającą władzom miasta na sprzedaż udziałów szpitala. W innej uchwale zgodzili się na możliwość przekazania udziałów - w formie darowizny - samorządowi województwa świętokrzyskiego. Według planów zarządu województwa, lecznica mogłaby stać się zapleczem klinicznym dla wydziału lekarskiego, który w przyszłości ma powstać na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego.
Chęć przejęcia szpitala deklarował wielokrotnie w imieniu samorządu wojewódzkiego marszałek województwa Adam Jarubas (PSL). Zdaniem Lubawskiego, Jarubas nie chciał jednak przejęcia szpitala, a jedynie "sięgnięcia po elektorat kielecki". Ponieważ porozumienie między marszałkiem i władzami Kielc nie doszło do skutku, zdecydowano o sprzedaży udziałów w trybie komercyjnym.
Większość pracowników Szpitala Kieleckiego sprzeciwiła się - w zorganizowanym w placówce referendum - sprzedaży udziałów lecznicy prywatnemu inwestorowi, a poparło przekazanie placówki samorządowi województwa.
W związku z tą sprawą wiceprzewodniczący Polskiej Partii Pracy Mariusz Olszewski zapowiadał zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołana rady miejskiej w Kielcach. Twierdził, że wielu kielczan przeciwnych jest procesowi prywatyzacyjnemu szpitala im. św. Aleksandra. Apelował też do prezydenta Kielc i do tego, kto wygra przetarg, aby nie podpisywali dokumentów prywatyzacyjnych przed rozstrzygnięciem referendalnym.
Lubawski uważa, że Olszewskim kierowały względy kampanii wyborczej. "Dzisiaj ta inicjatywa już go nie interesuje, bo już po wyborach" - powiedział prezydent Kielc w czwartek w rozmowie z PAP.
Szpital św. Aleksandra to najstarsza lecznica kielecka - powstał na początku XIX wieku. Leczy pacjentów na oddziałach: anestezjologii i intensywnej terapii, chirurgicznym, ginekologiczno-położniczym, neonatologicznym i wewnętrznym.(PAP)
mch/ bos/
