Orkiestra kameralna Warszawscy Soliści Concerto Avenna pod batutą Andrzeja Mysińskiego i Tytus Wojnowicz (obój) wystąpią 20 sierpnia w Wąchocku (Świętokrzyskie) z koncertem "Od Corellego do Mozarta". Będzie to inauguracja festiwalu Muzyka w Starym Opactwie.
Festiwal ma być imprezą cykliczną, o międzynarodowym zasięgu - zapowiadają organizatorzy. "Ambicją naszą jest wypełnienie zabytkowych murów opactwa muzyką najznakomitszych twórców dzieł świeckich i sakralnych, wykonywanych przez artystów o światowej renomie" - napisano na plakacie zapowiadającym inauguracyjny koncert w XII-wiecznym kościele cysterskim.
W programie koncertu - utwory Arcangelo Corelliego, Tomaso Giovanni Albinioniego, Georga Fryderyka Haendla, Alessandro Marcello i Wolfganga Amadeusza Mozarta. Wykonane zostaną m.in. dwa koncerty - Haendla i Corelliego, oraz słynna serenada mozartowska "Eine kleine Nachtmusik".
Pomysłodawcą festiwalu jest William de Mousson-Romański, absolwent Królewskiej Akademii Muzycznej w Londynie, impresario i organizator koncertów i festiwali muzycznych, m.in. Festival de Chateau Chambord, St. Amand Music Festival we Francji, Clandon Park Chamber Music Festival oraz Beaulieu Abbey Festival w Anglii i Festiwalu Wszechsztuk w Sankt Petersburgu (Rosja)
.
Jak podaje portal Wirtualne Starachowice, projekt wąchockiego festiwalu przygotowywany jest na trzy najbliższe lata z wnioskiem do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dofinansowanie przedsięwzięcia. "W tym roku chcemy zorganizować jeszcze koncert na Zaduszki, 2 listopada, jego gwiazdą byłby chór chłopięcy z Anglii" - informuje de Mousson-Romański.
Urząd Miasta i Gminy w Wąchocku oraz łódzka Fundacja Kultury Ad Astra - organizatorzy pierwszego koncertu - deklarują uczynienie z festiwalu Muzyka w Starym Opactwie wizytówki kulturalnej ziemi świętokrzyskiej i jednego z głównych elementów promocji regionu. Kierujący fundacją Ryszard Maciej Okuński to zasłużony dla kultury polskiej były dyrektor Festiwalu Dialogu Czterech Kultur w Łodzi.
Opactwo cystersów w Wąchocku jest najlepiej zachowanym obiektem romańskim w Polsce. Jego kapitularz to jedno z nielicznych, idealnie ocalałych wnętrz z tamtego okresu. Początki klasztoru sięgają 1179 roku. Mury kościoła - trójnawowej bazyliki z transeptem i kaplicami po bokach prezbiterium - są w charakterystyczny sposób oblicowane dwubarwnym piaskowcem. (PAP)
mch/ hes/
