210 mln zł będzie kosztować budowa zakładu unieszkodliwiana odpadów, który do 2014 r. powstanie w Promniku (Świętokrzyskie) dla Kielc i 15 gmin powiatu kieleckiego.
W piątek w Kielcach umowę na dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych podpisali przedstawiciele kieleckiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Odpadami (PGO) i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W zakładzie powstaną: sortownia odpadów, segment suchej fermentacji metanowej odpadów biologicznych - najbardziej efektywnej i najmniej szkodzącej środowisku, segment dynamicznego kompostowania osadów i odpadów biologicznych, stacja produkcji paliwa alternatywnego i segment energetyczny z elektrownią biogazową.
Jak tłumaczył prezes PGO Henryk Ławniczek, biogaz będzie wykorzystywany do wytwarzania energii cieplnej w zakładzie oraz energii elektrycznej, którą będzie można także sprzedawać odbiorcom zewnętrznym.
Paliwo powstające z odpadów prawdopodobnie zostanie wykorzystane w cementowni w Nowinach k. Kielc. Podpisano list intencyjny z władzami przedsiębiorstwa w tej sprawie.
Na składowisku w Promniku znajduje się obecnie 1,5 mln ton odpadów. Jedynie 5 proc. z nich jest kierowanych do recyklingu. W nowym zakładzie 75 proc. odpadów zostanie wykorzystane jako paliwo, kompost lub zostanie przerobione na surowce wtórne.
Zdaniem wiceprezydenta Kielc Czesława Gruszewskiego ważne jest, że inwestycja będzie służyła nie tylko stolicy regionu świętokrzyskiego, ale także okolicznym gminom.
"W ten sposób bierzemy na siebie odpowiedzialność za tworzenie obszaru metropolitalnego, budowania bezpieczeństwa w zakresie gospodarki odpadami" - dodał Gruszewski.
Inwestycja o wartości 210 mln zł będzie dofinansowana ze środków unijnych z programu "Infrastruktura i Środowisko" kwotą 148 mln zł.
Jeszcze w tym roku mają być ogłoszone przetargi na realizację przedsięwzięcia. Zakład ma rozpocząć działalność w 2014 r. (PAP)
ban/ pad/
