24-letni mieszkaniec Ostojowa (Świętokrzyskie) zmarł w niedzielę po wypiciu poprzedniego dnia alkoholu z nieznanego źródła. Chemiczne badanie trunku i sekcja zwłok wykaże przyczynę śmierci - poinformowała policja.
W sobotę mężczyzna urządził na swojej posesji ognisko dla znajomych. Podczas biesiady wystąpiły u niego objawy silnego zatrucia, w związku z czym rodzina zabrała go do domu. Położony do snu, już się z niego nie obudził - powiedział PAP komisarz Krzysztof Skorek z zespołu prasowego komendanta świętokrzyskiej policji.
Jak wstępnie ustalono, alkohol został zakupiony w melinie. Jego sprzedawczyni zarekwirowano 117 litrowych butelek bez polskich znaków akcyzy. Etykietki na 17 plastikowych opakowaniach sugerują ukraińskie pochodzenie tego towaru - dodał policjant.
Według niego, symptomy groźnego dla życia zatrucia organizmu nie wystąpiły u innych uczestników imprezy. (PAP)
mch/ bba/