Sąd Okręgowy w Kielcach ogłosi w czwartek wyrok w ponownym procesie czterech mężczyzn oskarżonych w sprawie zabójstwa właściciela kantoru w Busku-Zdroju (Świętokrzyskie).
Do zabójstwa doszło 3 listopada 2004 roku wieczorem w pobliżu domu właściciela kantoru. Krzysztof M. został zastrzelony. Sprawcy obrabowali go z pieniędzy i biżuterii o łącznej wartości około 500 tys. zł.
Podczas piątkowej rozprawy prokurator i obrońcy oskarżonych podtrzymali swoje stanowiska, przedstawione na jednej z poprzednich rozpraw. Prokurator wnioskował dla Norberta Sz. karę 25 lat pozbawienia wolności, a dla Rafała O. 15 lat. W odniesieniu do Pawła P. wniósł o zakwalifikowanie jego czynu jako rozboju i wymierzenie mu kary ośmiu lat więzienia. Wobec oskarżonego o usiłowanie podżegania do zabójstwa Sławomira W. prosił sąd o złagodzenie kary i wymierzenie mu trzech lat więzienia. Dla wszystkich oskarżonych oskarżyciel zażądał też kar grzywny. Obrońcy i oskarżeni wnieśli o uniewinnienie.
Jest to drugi proces w tej sprawie. W listopadzie 2007 roku kielecki sąd skazał Norberta Sz. na 25 lat pozbawienia wolności, a Rafała O. na 15. Uniewinnił Pawła P. i Sławomira W. O skierowaniu sprawy do ponownego rozpatrzenia zdecydował Sąd Apelacyjny w Krakowie.
Prokuratura oskarżyła o zabójstwo właściciela kantoru krewnego ofiary - Norberta Sz. oraz Rafała O. i Pawła P. Mężczyźni nie przyznali się. Czwartego mężczyzny, który miał strzelać, nie udało się zidentyfikować.
Akt oskarżenia opiera się na zeznaniach skruszonego przestępcy Krzysztofa Ł., z którym Norbert Sz. w 2005 roku siedział w jednej celi i miał mu wówczas opowiadać o zabójstwie. (PAP)
ban/ agn/ itm/
