W piątek nad ranem 79 uczniów z rodzin poszkodowanych przez nawałnice, które przeszły nad regionem świętokrzyskim, wyjechało nad morze. Rodzice uczniów mogą starać się również o 1000 złotych z budżetu państwa na wyprawkę szkolną.
Jak poinformował PAP świętokrzyski wicekurator oświaty Grzegorz Bień, na dwutygodniowy turnus w Darłówku wyjechały dzieci z powiatów jędrzejowskiego, starachowickiego, kieleckiego i sandomierskiego. Koszt obozu - około 1200 złotych dla jednego dziecka - pokrywa Ministerstwo Edukacji Narodowej.
"W obozie rehabilitacyjno-edukacyjnym biorą udział przede wszystkim uczniowie podstawówek, ale są też licealiści. Rodzice nie ponoszą żadnych kosztów"- powiedział Bień.
To nie jedyna pomoc, na którą mogą liczyć uczniowie ze świętokrzyskiego. Gminy kompletują już listy dzieci z rodzin, które zakwalifikowały się do otrzymania pomocy w wysokości 6 tys. złotych. Każdy uczeń i dziecko objęte obowiązkowym wychowaniem przedszkolnym, bez względu na wysokość dochodów rodziców, otrzyma 1000 złotych na wyprawkę szkolną.
"Chodzi o to, by wsparcie trafiło do tych rodzin, które przez żywioł faktycznie straciły dach nad głową. Pieniądze pozwolą przygotować uczniów do szkoły i będą wsparciem dla rodziców, którzy muszą teraz finansować odbudowę domu" - dodał wicekurator.
W nocy z 6 na 7 sierpnia przez województwo świętokrzyskie przeszła nawałnica, która uszkodziła około 400 budynków. Województwo już otrzymało milion złotych z Ministerstwa Finansów na bieżącą pomoc najbardziej poszkodowanym. (PAP)
and/ as/
