Sześciu pseudokibiców zatrzymała policja w Busku-Zdroju (Świętokrzyskie). Mężczyźni w wieku od 19 do 31 lat utożsamiający się z Łódzkim Klubem Sportowym obrzucili w niedzielę butelkami i kamieniami umundurowanych policjantów. Chuliganom grozi do 10 lat więzienia.
Jak poinformował w poniedziałek Grzegorz Dudek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji, funkcjonariusze byli zmuszeni użyć gazu pieprzowego i pałek służbowych, żeby przywrócić ład i porządek. Jednak dopiero strzelby z gumowymi pociskami uspokoiły chuliganów. Agresywni pseudokibice trafili do policyjnego aresztu.
Zatrzymanym zarekwirowano m.in. kij baseballowy, 60-centymetrowy kabel mogący służyć za pałkę, kominiarkę, a także kilkanaście par rękawic sportowych i ochraniacze silikonowe na zęby, które prawdopodobnie byłyby wykorzystane w zaplanowanej bójce, tzw. ustawce, w pobliżu miejscowości Skorzów. Mieli się tam zetrzeć pseudokibice Wisły Kraków i Śląska Wrocław z fanami ŁKS.
Licząca ok. 250 osób grupa łódzka wracała autokarami i prywatnymi pojazdami z pierwszoligowego meczu rozegranego w niedzielę w Małopolsce. By udaremnić konfrontację antagonistów, policjanci skierowali całą kolumnę pojazdów na alternatywną trasę przejazdu. Niezadowoleni z tego pseudokibice doprowadzili na terenie Buska-Zdroju do zatrzymania aut i napadli na policyjną eskortę.
Większość zatrzymanych mężczyzn była już karana za podobne przestępstwa.(PAP)
mch/ abr/ mag/