Władze Świnoujścia zdecydowały, że latem będzie kursować w mieście więcej promów. Obecnie, by przedostać się na drugą stronę miasta, trzeba czekać na prom około godziny.
Jak poinformowały służby prasowe prezydenta Świnoujścia, na przeprawie promowej Karsibór dodatkowa jednostka będzie kursować już od 1 czerwca, a na przeprawie w centrum miasta od 17 czerwca. Obie jednostki będą pływać do końca sierpnia.
"Dopóki rząd nie zdecyduje o budowie stałej przeprawy i będziemy skazani na promy, musimy robić wszystko, żeby turyści jak najmniej odczuli uciążliwość przeprawiania się na drugą stronę naszego miasta" - powiedział prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. To będzie ułatwieniem także dla nas, mieszkańców miasta - podkreślił.
Już teraz na dostępnej dla wszystkich samochodów przeprawie Karsibór, w przypadku dużych kolejek (lub dużej kolejki po jednej choćby stronie), promy nie kursują co pół godziny, jak jest w rozkładzie, ale non stop. To znaczy zabierają na pokład pojazdy i odpływają. To sprawia, że nawet jeśli jest bardzo długa kolejka, czas oczekiwania na przeprawę wynosi około godziny.
Od 1 czerwca dodatkowo w razie tworzenia się kolejek będzie uruchamiany trzeci prom.
Władze miasta zdecydowały także, że od piątku od godz. 17 do poniedziałku do godz. 5 rano samochody z obcą rejestracją mogą korzystać również z przeprawy promowej w centrum miasta, czyli jednostek "Bielik". Od 17 czerwca na czas wakacji w weekendy będzie (w razie dużych kolejek) uruchamiany trzeci, dodatkowy prom. "Dzięki temu kierowcy nie będą w ogóle stać w kolejkach albo naprawdę krótko" - poinformował Żmurkiewicz.
Od 13 lat jedynie osoby mieszkające w Świnoujściu mogą wjechać samochodami na promy kursujące w centrum miasta. Pozostali muszą przeprawiać się autami w Karsiborze, oddalonym od śródmieścia o kilka kilometrów. Z obu przepraw mogą korzystać wszyscy piesi. Obydwie przeprawy są bezpłatne.
O zasadach korzystania z promów informują tablice w trzech językach: polskim, niemieckim i angielskim.
Położenie miasta jest specyficzne, nie ma stałego połączenia drogowego z resztą kraju, a niekiedy w kolejce do przeprawy trzeba czekać nawet kilka godzin. Do 40-tysięcznego Świnoujścia (leżącego na wyspach Wolin, Uznam i Karsibór) można dostać się od strony lądu wyłącznie promem, który pływa po rzece Świnie.
Na wyspie Uznam, gdzie mieszka 80 proc. mieszkańców miasta, znajduje się centrum administracyjno-usługowe i dzielnica nadmorska wraz z obiektami turystyczno-uzdrowiskowymi. Tylko 40 km kwadratowych wyspy należy do Polski, reszta, tj. 380 km kwadratowych, leży po stronie niemieckiej.
Wolin - największa polska wyspa - jest oddzielona od stałego lądu cieśniną Dziwną. To na tej wyspie znajdują się największe zakłady związane z gospodarką morską oraz węzły komunikacyjne: terminal promowy, dworzec PKP i PKS. Tutaj dochodzi droga międzynarodowa E-65.
Trzecia zamieszkała wyspa - Karsibór - stwarza z kolei świetne warunki do rozwoju agroturystyki, uprawiania wędkarstwa i sportów wodnych. Występuje tu ok. 140 gatunków ptaków, w tym bardzo rzadkich.
Świnoujście do tego roku otrzymało z budżetu państwa 22 mln zł na obsługę przepraw. Dodatkowo na remont jednostek dostało 7 mln zł. Za rządów PiS zaakceptowano koncepcję wybudowania tunelu łączącego miasto ze stałym lądem. Rząd premiera Donalda Tuska odłożył inwestycję na przyszłość, po roku 2014. (PAP)
epr/ je/ jra/
