Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sympozjum: warto pielęgnować tradycję śpiewania kolęd

0
Podziel się:

Ponad 1400 polskich kolęd i pastorałek udokumentowali badacze tego
zjawiska. Piękna tradycja śpiewania kolęd jest warta pielęgnowania - podkreślano we wtorek podczas
sympozjum "Kolędy i pastorałki w kulturze polskiej" w Katowicach.

Ponad 1400 polskich kolęd i pastorałek udokumentowali badacze tego zjawiska. Piękna tradycja śpiewania kolęd jest warta pielęgnowania - podkreślano we wtorek podczas sympozjum "Kolędy i pastorałki w kulturze polskiej" w Katowicach.

Dwudniowe sympozjum w Akademii Muzycznej w Katowicach zorganizowano z okazji jubileuszu 20-lecia Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie. To największy kolędowy przegląd w Polsce - w grudniowych eliminacjach w kraju i za granicą wzięło udział blisko 20 tys. osób. Przesłuchania finałowe ponad 100 najlepszych wykonawców rozpoczną się w czwartek.

Jak poinformował we wtorek dyrektor festiwalu ks. Piotr Pilśniak, udokumentowano dotąd ponad 1400 polskich kolęd i pastorałek. "Szacuje się, że nawet drugie tyle nie jest opisanych. Podczas festiwalowych przesłuchań wykonawcy nieraz zaskakiwali nas nieznanym nam utworem. Kiedy pytaliśmy, skąd go wzięli, mówili, że np. wyszperali gdzieś w bibliotece" - opowiadał ks. Pilśniak.

"Od wieków kolędy nieprzerwanie się rozwijają, stanowiąc komentarz do przemian kultury, tego, co ludzie uważają za szczególnie ważne" - powiedziała PAP jedna z prelegentek wiceprezes Związku Kompozytorów Polskich dr hab. Katarzyna Dadak - Kozicka.

Istnieją np. kolędy na nutę poloneza, mazurka czy krakowiaka, niektóre powstały w stanie wojennym inne nawiązują do sytuacji Polski pod zaborami. "Kolędy zawsze były w dialogu z kulturą, były dopasowywane do czasów, w których były śpiewane. Pragnienia, marzenia ludzi, przenikały do kolęd i stanowiły wspaniały komentarz do wydarzeń" - dodała Dadak-Kozicka.

Jej zdaniem, o żywotności kolęd przesądza to, że afirmują życie, dotyczą ważnych i wzruszających doświadczeń każdego człowieka. "Ten gatunek przemawia bardzo szybko swoją prostotą, naturalnością, bardzo ważnym tematem. Kolędy są cudownym materiałem, żeby pielęgnować ducha śpiewu. Mogą być chwilą oddechu od otaczającej nas techniki. Warto pielęgnować tę tradycję, bo nas wyraża" - podkreśliła muzykolog.

Pierwsza edycja będzińskiego festiwalu odbyła się w 1995 r. Wśród jego laureatów z minionych lat są m.in. Alicja Bachleda-Curuś, Andrzej Lampert z zespołu PIN czy śpiewający na scenach całej Europy bas Piotr Lempa. (PAP)

lun/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)