Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Synowie Mubaraka dostawali miliony dol. prowizji za gaz dla Izraela

0
Podziel się:

Synowie obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, Dżamal i Alaa,
dostawali miliony dolarów prowizji ze sprzedaży gazu do Izraela - twierdzi kuwejcka gazeta
powołująca się na egipskie ministerstwo spraw wewnętrznych.

Synowie obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, Dżamal i Alaa, dostawali miliony dolarów prowizji ze sprzedaży gazu do Izraela - twierdzi kuwejcka gazeta powołująca się na egipskie ministerstwo spraw wewnętrznych.

W zamian za poparcie dla kontraktu na dostawy gazu do Izraela Dżamal miał - wg gazety Al-Dżarida - żądać 10-procentowej prowizji, ale ostatecznie przystał na połowę niższy haracz. Jego starszy brat otrzymywał zaś 2,5 proc. wartości dostaw, ponieważ występował wspólnie z biznesmenem Husejnem Salemem, największym udziałowcem firmy Eastern Mediterranean Gaz (EMG), która dostarczała gaz Izraelowi.

W zamian za poparcie dla kontraktu na dostawy gazu do Izraela Dżamal miał - wg gazety Al-Dżarida - żądać 10-procentowej prowizji, ale ostatecznie przystał na połowę niższy haracz. Jego starszy brat otrzymywał zaś 2,5 proc. wartości dostaw, ponieważ występował wspólnie z biznesmenem Husejnem Salemem, największym udziałowcem firmy Eastern Mediterranean Gaz (EMG), która dostarczała gaz Izraelowi.

Al-Dżarida powołuje się na dokumenty zdobyte w specjalnym departamencie egipskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, który prowadzi wiele dochodzeń w celu zbadania działalności rodziny obalonego prezydenta.

Z opublikowanych przez gazetę fotokopii wynika, że negocjacje w sprawie prowizji dla synów prezydenta odbyły się w styczniu 2005 roku. Wzięli w nich udział były egipski minister ropy Sameh Fahmi, Husejn Salem oraz przedstawiciele strony izraelskiej.

Uzgodniono wówczas kontrakt na dostawy 1,7 miliarda metrów sześciennych gazu rocznie przez 15 lat. Egipski gaz popłynął do Izraela w lutym 2008 roku, po zakończeniu budowy gazociągu.

W 2010 roku cztery izraelskie firmy podpisały z EMG kolejną, 20-letnią umowę o wartości ok. 10 mld dolarów.

Egipt dostarczał Izraelowi ok. 40 proc. zużywanego przez ten kraj gazu ziemnego. Izrael wytwarzał dzięki niemu jedną piątą produkowanej przez siebie energii elektrycznej.

Dostawy gazu zostały jednak wstrzymane 5 lutego po tym, jak wybuch zniszczył gazociąg na półwyspie Synaj. Izraelski minister narodowej infrastruktury Uzi Landau powiedział, że nie ma pojęcia, kiedy dostawy zostaną wznowione. Rząd Izraela zastanawia się obecnie, jak długofalowo zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju w sytuacji, gdy dostawy gazu z Egiptu stały się niepewne.

Z Tel Awiwu Juliusz Urbanowicz(PAP)

ju/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)