Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria: 57 śmiertelnych ofiar bombardowań i walk

0
Podziel się:

Kolejny dzień przemocy w Syrii: co najmniej 57 osób zginęło w
niedzielę w bombardowaniach prowadzonych przez lotnictwo rządowe, od kul snajperów oraz w starciach
między wojskiem a żołnierzami, którzy przeszli na stronę opozycji - podają agencje informacyjne.

Kolejny dzień przemocy w Syrii: co najmniej 57 osób zginęło w niedzielę w bombardowaniach prowadzonych przez lotnictwo rządowe, od kul snajperów oraz w starciach między wojskiem a żołnierzami, którzy przeszli na stronę opozycji - podają agencje informacyjne.

Według opozycyjnych komitetów koordynacji lokalnej armia rządowa kontynuuje trwające od wielu tygodni ostrzeliwanie i pacyfikację ludności jednego z głównych ośrodków ruchu opozycyjnego, miasta Hims w środkowej części kraju. Zginęło tam w niedzielę 18 osób.

Na krwawą statystykę złożyły się też wyniki akcji odwetowych prowadzonych przez siły rządowe w Hamie (środkowa Syria), Darze (południe), Idlibie (północ) i Dajr-az-Zaur (wschodnia Syria) oraz w okolicach Damaszku.

W Darze i Dajr-az-Zaur trwały w niedzielę nierówne potyczki między siłami rządowymi a słabo uzbrojoną Wolną Armią Syryjską.

Damaszek kontynuuje swą ofensywę wojskową, mimo że oficjalnie przyjął (z pewnymi zastrzeżeniami) plan rozwiązania kryzysu zaproponowany przez specjalnego wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Kofiego Annana, przewidujący m.in. wycofanie broni ciężkiej i wojska z miast i terenów gęsto zaludnionych.

Według danych ONZ od początku insurekcji przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada w kraju zginęło 9 000 osób.

Rząd twierdzi, że z rąk "terrorystów" zginęły 3 000 żołnierzy i policjantów oraz innych jego zwolenników.

W niedzielę w Stambule odbyła się z udziałem 83 krajów II Konferencja "Przyjaciół Syrii", która uznała opozycyjna Narodową Radę Syryjską za "przedstawicielkę wszystkich Syryjczyków" i "głównego partnera do rozmów".

Uczestnicy konferencji zażądali od Asada niezwłocznego przystąpienia do realizacji formalnie przyjętego przezeń planu pokojowego i przestrzegli przed międzynarodowymi konsekwencjami dalszego uprawiania "gry na zwłokę".(PAP)

ik/ kar/

11119131 11119462

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)