Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria: Co najmniej 20 osób zginęło w bombardowaniu fabryki

0
Podziel się:

Syryjskie lotnictwo zbombardowało we wtorek tłocznię oliwy na
północy kraju. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka zginęło co najmniej 20 osób. Również
we wtorek prorządowa prasa w Syrii opublikowała listę zabitych zagranicznych "terrorystów".

Syryjskie lotnictwo zbombardowało we wtorek tłocznię oliwy na północy kraju. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka zginęło co najmniej 20 osób. Również we wtorek prorządowa prasa w Syrii opublikowała listę zabitych zagranicznych "terrorystów".

Obserwatorium Praw Człowieka podaje, że tłocznia znajdowała się na zachód od miasta Idlib. Wśród zabitych są rolnicy, którzy przywieźli tam swoje plony.

Według Komitetów Koordynacji Lokalnej, innej grupy monitorującej sytuację w Syrii, w nalocie "kilkadziesiąt osób zostało zabitych bądź rannych".

Według AP nie jest jasne, dlaczego celem ataku była tłocznia. Fadi al-Jasin, aktywista mieszkający w Idlibie, powiedział w rozmowie z agencją, że w związku z nadejściem sezonu zbioru oliwek w tłoczniach zbierają się tłumy, zwłaszcza że wiele takich zakładów zamknięto ze względu na toczące się w regionie walki.

Atak ten "jest oznaką desperacji" reżimu - powiedział AP politolog z amerykańskiego Uniwersytetu w Bejrucie Hilal Kashan. "To zbiorowa kara - dodał Kashan. - Reżim atakuje obszary, na których (mieszkają) cywile, ponieważ chce, aby zwycięstwo jego przeciwników miało wysoką cenę".

Również we wtorek zbliżony do rządu dziennik "Al-Watan" opublikował listę 142 arabskich i zagranicznych "terrorystów", których zabito w Syrii w ostatnich miesiącach. Według dziennika Damaszek przedłożył tę listę Radzie Bezpieczeństwa ONZ; znalazło się na niej, między innymi, 47 osób z Arabii Saudyjskiej, 24 Libijczyków, 10 Tunezyjczyków, dziewięciu Egipcjan, sześciu Katarczyków i pięciu Libańczyków.

AP przypomina, że reżim syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada obwinia za toczącą się w kraju od marca 2011 roku rebelię "terrorystów" i zagranicznych spiskowców. Damaszek oskarża zwłaszcza Arabię Saudyjską i Katar wraz ze Stanami Zjednoczonymi i innymi krajami Zachodu oraz Turcją o finansowanie powstania oraz uzbrajanie i szkolenie bojowników.

Powołując się na zagranicznych dziennikarzy, którzy piszą z tych obszarów Syrii, gdzie powstały bastiony rebelii, AP podaje, że w walce z reżimem bierze udział wielu cudzoziemców. Zachodni politycy mówią, że nie ulega wątpliwości, że do Syrii przedostają się bojownicy ekstremiści, a część z nich ma powiązania z Al-Kaidą. (PAP)

fit/ mc/

12715613 12715906

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)