Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria: Mieszkańcy Hamy organizują opór przeciw siłom rządowym

0
Podziel się:

Drugi dzień z rzędu utrzymywał się w poniedziałek ostrzał artyleryjski
miasta Hama na zachodzie Syrii. Mieszkańcy przygotowują się na wkroczenie syryjskiej armii do
miasta, m.in. wznosząc barykady - podał znajdujący się tam obrońca praw człowieka.

Drugi dzień z rzędu utrzymywał się w poniedziałek ostrzał artyleryjski miasta Hama na zachodzie Syrii. Mieszkańcy przygotowują się na wkroczenie syryjskiej armii do miasta, m.in. wznosząc barykady - podał znajdujący się tam obrońca praw człowieka.

Pod koniec dnia rozstawione wokół miasta czołgi wznowiły ostrzał ok. 800-tysięcznej Hamy. Według jednego z mieszkańców, jest ich ok. 50 i zostały rozmieszczone w pobliżu bram miejskich. Podał również, że snajperzy strzelają do ludzi udających się do meczetów, by świętować początek muzułmańskiego miesiąca postu, ramadanu.

Ostrzał ma najprawdopodobniej zapobiec gromadzeniu się ludzi w meczetach, bo podobne zgromadzenia mogą przerodzić się w masowe protesty w całej Syrii - zauważa Reuters.

Na ulicach miasta mieszkańcy wznieśli liczne barykady, tysiące ludzi są "gotowe bronić miasta kamieniami" - powiedział obrońca praw człowieka Omar Hamawi w rozmowie telefonicznej z Hamy z agencją Associated Press. Przy wznoszeniu barykad mieszkańcy używają "drzew, opon, gałęzi i śmietników", "ustawiają je na głównych i bocznych drogach, by zatrzymać żołnierzy i członków gangu Szabiha", związanego z reżimem - powiedział.

"Tym razem ludzie się nie poddadzą" - dodał. Hama była w 1982 r. sceną masakry, kiedy ojciec obecnego prezydenta, Hafez el-Asad, wysłał wojsko do stłumienia powstania wznieconego przez islamistów. Zginęło wówczas ok. 30 tys. ludzi.

W ofensywie sił prezydenta Baszara el-Asada w Hamie w poniedziałek zginęły cztery osoby, a co najmniej 10 zostało rannych. Dzień wcześniej na skutek ataków syryjskiej armii w całym kraju zginęło - według różnych szacunków - od 70 do 145 osób.

Od wybuchu antyprezydenckich demonstracji w połowie marca w Syrii zginęło co najmniej 1600 ludzi - podali syryjscy obrońcy praw człowieka. (PAP)

akl/

9507062 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)