Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria: Rosja zapewnia, że nie popiera bezwarunkowo Asada

0
Podziel się:

Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Giennadij Gatiłow
oświadczyłw sobotę, że Rosja nie jest "nierozerwalnie związana" z prezydentem Syrii Baszarem
el-Asadem i jest gotowa zaakceptować wszelką decyzję podjętą przez Syryjczyków.

Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Giennadij Gatiłow oświadczyłw sobotę, że Rosja nie jest "nierozerwalnie związana" z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem i jest gotowa zaakceptować wszelką decyzję podjętą przez Syryjczyków.

"Nie przywiązujemy się do osobistości politycznych. Ci, którzy twierdzą inaczej fałszują rzeczywistość" - powiedział Gatiłow cytowany przez agencję Interfax.

"Syryjczycy powinni określić przyszłość ich kraju i jego organizacji jedynie w ramach procesu politycznego, a nie w rezultacie jakiejś decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Będziemy respektować wszelkie porozumienie osiągnięte w ramach takiego dialogu. Dotyczy to również osoby prezydenta Syrii" - podkreślił Gatiłow.

Przypomniał on, że Rosja opowiadała się za uzyskaniem aprobaty Rady Bezpieczeństwa dla porozumienia uzyskanego w Genewie przez tzw. Grupę Działania ds. Syrii (USA, Chiny, Rosja, Francja, Wielka Brytania oraz Turcja i Liga Arabska) dotyczącego zasad transformacji politycznej w tym kraju. Porozumienie to pomijało jednak kwestię dalszego sprawowania władzy przez Asada.

"Niestety nasi zachodni koledzy odrzucili, pod różnymi pretekstami tę inicjatywę" - dodał Gatiłow.

Rosja, długoletni sojusznik reżimu syryjskiego, wielokrotnie oskarżała Zachód o ingerowanie w wewnętrzne sprawy Syrii i podżeganie konfliktu opozycji z władzami w Damaszku poprzez dostarczanie rebeliantom broni. (PAP)

jm/

12235259

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)