Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria: Służby ostrzelały demonstrantów. Są ofiary

0
Podziel się:

Do antyprezydenckich demonstracji doszło m.in. w stolicy kraju, Damaszku, Idlibie w północno-zachodniej Syrii i Darze na południu.

Syria: Służby ostrzelały demonstrantów. Są ofiary
(upyernoz/CC/Flickr)

Syryjskie służby bezpieczeństwa ostrzelały z ostrej amunicji antyprezydenckich demonstrantów m.in. w stolicy kraju, Damaszku, Idlibie w północno-zachodniej Syrii i Darze na południu. 14 cywilów zginęło - podali obrońcy praw człowieka.

Setki tysięcy demonstrantów, protestujących przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada, wyszły na ulice syryjskich miast w największej - według agencji - akcji tego rodzaju od rozpoczęcia rewolty w połowie marca.

Służby bezpieczeństwa zabiły siedem osób w Damaszku i trzy w Idlibie, kiedy strzelały do tłumu, żeby rozproszyć demonstracje. Kolejne ofiary odnotowano w Darze, na południowym zachodzie, gdzie cztery miesiące temu wybuchły protesty przeciwko Asadowi, i w mieście Hims - twierdzą obrońcy praw człowieka.

Publiczna syryjska telewizja poinformowała z kolei o _ śmierci jednego cywila, który zginął z rąk uzbrojonych ludzi w Idlibie _. Syryjskie władze oskarżają o odpowiedzialność za akty przemocy w kraju _ zbrojne gangi terrorystów _.

Według przeciwników Asada dziś w Syrii manifestowały setki tysięcy ludzi, przede wszystkim w miastach Dajr az-Zaur, Hamie i Damaszku. Ich uczestnicy domagali się uwolnienia osób aresztowanych w czasie protestów i ustąpienia prezydenta Asada. W demonstracji w Dajr az-Zaur, we wschodniej Syrii, udział wzięło ok. 350 tys. osób. Z kolei w Hamie, na zachodzie kraju, na ulice wyszło 150 tys. przeciwników Asada.

Wielkie manifestacje odbyły się także w miastach Rakka i Aleppo.

Jak co tydzień od rozpoczęcia antyprezydenckiej rewolty w połowie marca, przeciwnicy Asada zwołali się na Facebooku, by zamanifestować poparcie dla _ zakładników wolności _, czyli tysięcy więźniów politycznych i demonstrantów przetrzymywanych w Syrii.

Syryjskie władze nie wpuszczają do kraju zagranicznych mediów, dlatego precyzyjne ustalenie liczby ofiar jest niemożliwe. Obrońcy praw człowieka i działacze opozycji twierdzą, że w sumie od połowy marca śmierć poniosło 1,6 tys. osób.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/151/t150679.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/atak;na;ambasady;w;syrii;ochrona;uzyla;ostrej;amunicji,232,0,870888.html) Atak na ambasady w Syrii. Ochrona użyła ostrej amunicji Zwolennicy prezydenta Syrii Baszara el-Asada zaatakowali przedstawicielstwa dyplomatyczne Stanów Zjednoczonych i Francji w Damaszku.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/53/t147253.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/opozycja;siada;do;rozmow;z;rezimem;assada,80,0,870224.html) Opozycja siada do rozmów z reżimem Assada To pierwsze próby negocjacji od momentu wybuchu zamieszek w Syrii. Do tej pory zginęło w nich ponad 1,3 tysiąca osób.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)