Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria: Tysiące manifestantów wyszły na ulice miast

0
Podziel się:

Tysiące osób wyszły w piątek w południe na ulice syryjskich miast,
m.in. Damaszku i Aleppo, by zaprotestować przeciw rządom Baszara el-Asada i okazać rozczarowanie
niemocą wspólnoty międzynarodowej, która nie jest w stanie powstrzymać fali przemocy w Syrii.

Tysiące osób wyszły w piątek w południe na ulice syryjskich miast, m.in. Damaszku i Aleppo, by zaprotestować przeciw rządom Baszara el-Asada i okazać rozczarowanie niemocą wspólnoty międzynarodowej, która nie jest w stanie powstrzymać fali przemocy w Syrii.

Hasło demonstrantów brzmi "Rewolucjoniści i kupcy, ramię w ramię aż do zwycięstwa" - jak wyjaśnia AFP, opozycja stara się w ten sposób zmobilizować do kontestacji (w Damaszku i Aleppo) wciąż jeszcze bierną zamożniejszą klasę średnią.

W mieście Kafar Zita w prowincji Hama, gdzie toczą się w ostatnich dniach gwałtowne walki, manifestanci skandowali: "Nie chcemy pokojowej (rewolucji)! Chcemy amunicji i kałasznikowów!".

Jak wyjaśnia francuska agencja, wobec niezdolności wspólnoty międzynarodowej do rozwiązania syryjskiego konfliktu drogą dyplomatyczną coraz więcej opozycjonistów domaga się tego, by ich oddziały zostały uzbrojone przez Zachód.

Również w piątek obserwatorzy ONZ mieli podjąć próby przedostania się na miejsce masakry we wsi al-Kubeir, gdzie w środę zginęło - według różnych źródeł - od 55 do około 100 osób. Dzień wcześniej siły reżimu uniemożliwiły przedstawicielom ONZ dotarcie na miejsce tragedii.

W czwartek specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Kofi Annan przyznał, że jego plan powstrzymania przemocy w tym kraju nie powiódł się, a Syrii coraz bardziej grozi wojna domowa. "Jestem całym sercem z ofiarami i ich rodzinami" - powiedział były sekretarz generalny (do 2006 roku) tej organizacji, nawiązując do tragedii w al-Kubeir. (PAP)

fit/ mc/

11583188 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)