Potężny wybuch wstrząsnął w czwartek rano wojskowym kompleksem na północy Syrii. Naoczni świadkowie informują o przewiezieniu do szpitala ciał co najmniej dwunastu zabitych żołnierzy a także hospitalizacji "bardzo wielu" rannych.
Oficjalnie w Damaszku nie podano jak do tej pory informacji na temat liczby ofiar. Syryjska telewizja zastrzegła tylko, że wybuch nie był aktem terroru.
Nie są znane też okoliczności eksplozji, która miała miejsce w akademii wojskowej w miejscowości Muslemija na północ od Aleppo. Na miejscu znajduje się skład amunicji. (PAP)
hb/ ro/
1967 1755 1602
10:25 07/07/26