Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria zgadza się na arabskich obserwatorów, ale stawia warunki

0
Podziel się:

#
dochodzi reakcja Ligi Państw Arabskich
#

# dochodzi reakcja Ligi Państw Arabskich #

05.12. Damaszek (PAP/AP,Reuters,AFP) - Damaszek zaakceptował żądanie Ligi Państw Arabskich dotyczące przysłania jej obserwatorów do Syrii, ale na swoich warunkach. Obecnie warunki te są badane - poinformował w poniedziałek sekretarz tej panarabskiej organizacji Nabil al-Arabi.

Liga zabiegała o wysłanie obserwatorów od dawna w formie ultymatywnej, grożąc Damaszkowi sankcjami za brak zgody.

Rzecznik syryjskiego MSZ Dżihad Makdessi oświadczył w poniedziałek, że szef resortu Walid el-Mu'allim "odpowiedział pozytywnie" na żądanie Ligi i w nocy z niedzieli na poniedziałek wysłał stosowny list do szefa tej organizacji Nabila al-Arabiego.

Informacje te potwierdził Arabi. "W liście szef MSZ napisał, że Syria zgadza się na podpisanie protokołu ws. misji arabskich obserwatorów" - wyjaśnił.

Damaszek "postawił jednak warunki i żądania", które są obecnie badane przez ministrów spraw zagranicznych Ligi - powiedział Arabi. "Zawierają one nowe elementy, o których dotychczas nie słyszeliśmy" - dodał szef Ligi, nie precyzując, o jakie warunki chodzi.

Wcześniej rzecznik Makdessi powiedział, że Damaszek domaga się wyjaśnień na temat koordynowania misji obserwatorów. Podkreślił też, że Liga musi przestrzegać ósmej klauzuli Karty Ligi Państw Arabskich, która "zabrania krajowi arabskiemu zmiany ustroju politycznego" w innym państwie członkowskim - pisze AFP.

Syria domaga się natychmiastowego zniesienia sankcji i wprowadzenia "niewielkich zmian w planie, które nie zmienią jego istoty" - cytuje Makdessiego AP. Syria zażądała też, by protokół został podpisany w Damaszku, a nie w siedzibie Ligi w Kairze.

Reuters pisze, że reżim prezydenta Baszara el-Asada odrzucił zagraniczną interwencję i zażądał przywrócenia krajowi praw członkowskich. Syria uważa, że wpuszczenie obserwatorów naruszyłoby jej suwerenność.

Arabscy przywódcy dali Syrii czas do wieczora w niedzielę na reakcję na swój plan; Liga Arabska domagała się podpisania przez Damaszek protokołu zezwalającego obserwatorom Ligi na wjazd na terytorium Syrii i ocenę panującej tam sytuacji. Zastrzeżono, że jeśli Damaszek nie zgodzi się na to, Liga wprowadzi bezprecedensowe sankcje gospodarcze. Zakładają one wstrzymanie transakcji handlowych z syryjskimi władzami, zamrożenie kont i zakaz podróży do krajów arabskich dla 19 członków reżimu.

Przewidywane są także kolejne sankcje, które zabraniałaby sprzedaży broni. Od połowy grudnia zmniejszona o połowę zostałaby też liczba lotów między Syrią. Przygotowywana jest również lista biznesmenów syryjskich, finansujących represje.

Sankcje to reakcja na krwawe tłumienie protestów przez syryjskie władze. Antyrządowe demonstracje trwają w tym kraju od 18 marca i pociągnęły za sobą ponad 4000 ofiar śmiertelnych.

Oczekuje się, że w połączeniu z sankcjami unijnymi, amerykańskimi i tureckimi sankcje arabskie będą miały poważny wpływ na syryjską gospodarkę.(PAP)

jhp/ mmp/ mc/

10336161 10335784 10339689 10340049 10340380 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)