Syryjska Koalicja Narodowa, zrzeszająca główne ugrupowania opozycji, podała w poniedziałek, że weźmie w tym tygodniu udział w konferencji Przyjaciół Syrii w Rzymie, zmieniając decyzję z ubiegłego tygodnia o nieuczestniczeniu w tym spotkaniu.
"Po rozmowie z przywódcami koalicji i różnych rozmowach telefonicznych postanowiliśmy nie zawieszać naszego udziału w konferencji Przyjaciół Syrii w Rzymie" - poinformował jeden z liderów Narodowej Rady Syryjskiej Moaz al-Chatib na Facebooku.
Podkreślił, że decyzję podjęto dzięki oświadczeniom sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego i ministra spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Williama Hague'a oraz obietnicom ulżenia cierpieniom narodu syryjskiego.
23 lutego Syryjska Koalicja Narodowa poinformowała, że zawiesza udział w konferencji w Rzymie, by zaprotestować przeciwko "międzynarodowej bezczynności w obliczu zbrodni popełnianych przez reżim" syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada.
W poniedziałek Kerry zaapelował do opozycji syryjskiej o wzięcie udziału w zaplanowanym na czwartek spotkaniu międzynarodowym w Rzymie, poświęconym sytuacji w Syrii. Powiedział, że prezydent Barack Obama rozważa kolejne działania, mające na celu ochronę ludności cywilnej w Syrii.
"Chcę, żeby nasi przyjaciele w syryjskiej radzie opozycyjnej wiedzieli, iż nie udajemy się do Rzymu, by po prostu rozmawiać. Udajemy się do Rzymu, by podjąć decyzje w sprawie następnych kroków, a może nawet w sprawie innych opcji, nad którymi będzie potem można dyskutować lub nie" - powiedział szef dyplomacji USA.
Według anonimowego przedstawiciela amerykańskich władz, cytowanego przez agencję Reutera, Kerry zadzwonił w poniedziałek do Chatiba, by "zachęcić go do przyjazdu do Rzymu". W tym samym celu do Kairu udał się wysłannik Kerry'ego ds. Syrii.
W trwającej od niemal dwóch lat wojnie domowej w Syrii zginęło dotychczas około 70 tys. ludzi. Minister spraw zagranicznych Syrii powiedział w poniedziałek w Moskwie, że rząd w Damaszku jest gotów rozmawiać z opozycją, nawet ze zbrojną opozycją. Opozycja twierdzi, że na razie Damaszek się z nią nie kontaktował.(PAP)
keb/ kar/