Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syryjska koalicja opozycyjna porozumiała się w kwestii rozszerzenia

0
Podziel się:

Opozycyjna Syryjska Koalicja Narodowa w nocy z czwartku na piątek
porozumiała się w kwestii przyjęcia ok. 40 nowych członków. Zdecydowano, że wybory nowego szefa
koalicji odbędą się w połowie czerwca.

Opozycyjna Syryjska Koalicja Narodowa w nocy z czwartku na piątek porozumiała się w kwestii przyjęcia ok. 40 nowych członków. Zdecydowano, że wybory nowego szefa koalicji odbędą się w połowie czerwca.

Wśród nowo przyjętych znaleźli się przedstawiciele sztabu generalnego Wolnej Armii Syryjskiej, głównego zbrojnego ugrupowania walczącego z reżimem Baszara el-Asada, i innych grup rebelianckich - poinformował tymczasowy przewodniczący koalicji George Sabra.

Koalicja obradowała przez osiem dni w hotelu w Stambule. Początkowo spotkanie miało trwać od 23 do 25 maja, ale spory wokół kwestii rozszerzenia głównego ruchu syryjskiej opozycji wymusiły przedłużenie rozmów. Pierwsze głosowanie w tej sprawie zakończyło się w niedzielę fiaskiem - zatwierdzono wówczas jedynie osiem nowych kandydatur, co według obserwatorów ilustrowało głębokie podziały wewnątrz opozycji.

Waszyngton naciskał na koalicję, by przezwyciężyła podziały i zwiększyła reprezentację liberałów, aby zmniejszyć dominację bloków islamistycznych w ugrupowaniu.

W Stambule zapadła także decyzja o odroczeniu wyborów nowego szefa koalicji mającego zastąpić Moaza al-Chatiba, który w marcu podał się do dymisji. "Głosowanie to odbędzie się najpóźniej 12 czerwca" w czasie kolejnego posiedzenia w Stambule - powiadomił Sabra.

Z tego powodu na nieokreślony czas odłożono również desygnowanie tymczasowego opozycyjnego rządu Ghassana Hitto.

W czwartek koalicja zapowiedziała, że nie weźmie udziału w planowanej przez Rosję i USA konferencji pokojowej w Genewie, podczas gdy siły rządowe wpierane przez libański Hezbollah masakrują powstańców w mieście Al-Kusajr.

Gotowość udziału w genewskiej konferencji zgłosił natomiast reżim syryjski. Minister spraw zagranicznych Syrii Walid el-Mualim mówił, że Damaszek nie stawia żadnych warunków wstępnych.

Z kolei opozycja jako warunek udziału w konferencji stawia odejście syryjskiego prezydenta Asada. Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow ocenił w czwartek, że koalicja "nie posiada konstruktywnej platformy". "Jedyne, co łączy jej członków, to żądanie natychmiastowego odejścia Baszara el-Asada. Ale wszyscy łącznie z partnerami z Zachodu rozumieją, że takie stanowisko jest nierealistyczne" - wskazał.

Konflikt zbrojny w Syrii trwa od marca 2011 roku. Obrońcy praw człowieka szacują, że zginęło w nim co najmniej 94 tys. ludzi. (PAP)

ksaj/ mok/

13909216 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)