Syryjski ostrzał moździerzowy sięgnął wsi w północnym Libanie. W jego konsekwencji zginęło trzech ludzi, a kilku innych zostało rannych - poinformowały libańskie służby bezpieczeństwa.
Trzy ofiary śmiertelne - dwie kobiety i mężczyzna - to mieszkańcy miejscowości położonych na północnym pograniczu z Syrią.
Miejscowa ludność podała, że pociski spadały na budynki gospodarcze około godziny 2 nad ranem w pasie od pięciu do 20 kilometrów od granicy. W południe donoszono o dalszych eksplozjach. W pobliżu granicy słyszano również strzały z broni ręcznej.
W ostatnich dniach dochodziło także do wymiany ognia i ostrzału rakietowego między syryjskim wojskiem a ludźmi po libańskiej stronie granicy.
Syryjscy rebelianci, od 16 miesięcy walczący z reżimem Baszara el-Asada, wykorzystują północny Liban jako bazę swych działań. Dlatego też syryjska armia prowadzi ostrzał terenów granicznych.Działania obu stron wywołują w świecie obawy, że konflikt przekroczy granice Syrii i ogarnie też Liban.
Czytaj więcej o sytuacji w Libii w Money.pl | |
---|---|
Francja zapowiada sankcje wobec dyktatora _ Zbrodnie, które popełnił Baszar al Assad nie mogą mu ujść płazem. _ | |
Rosja stoi na drodze Zachodowi. To bezcelowe - _ Stanie po stronie reżimu Asada nie ma sensu _ - stwierdził brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague | |
Rosja i USA zdecydują o przyszłości tego kraju? Rosyjskie władze stanowczo zaprzeczają medialnym doniesieniom. |