Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sytuacja w Egipcie. Resort podał informacje o ofiarach starć

0
Podziel się:

To najkrwawsza konfrontacja od momentu odsunięcia Mursiego od władzy.

Sytuacja w Egipcie. Resort podał informacje o ofiarach starć
(PAP/EPA)

4/6

fot: PAP/EPA

W starciach w Kairze pomiędzy zwolennikami obalonego przez armię prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego a policją zginęło 65 osób, a prawie 270 zostało rannych - powiadomiło Ministerstwo Zdrowia. Władze państwowe i religijne w Egipcie potępiły przemoc.

Wielki imam kairskiego meczetu Al-Azhar, szejk Ahmed al-Tajeb wyraził _ ubolewanie i potępienie z powodu śmierci męczenników _ i zażądał _ niezwłocznego śledztwa sądowego _, tak by odpowiedzialni za śmierć zostali ukarani _ bez względu na ich powiązania _ - głosi wydany przez meczet komunikat.

Wiceprezydent Egiptu Muhammad El-Baradei, mianowany na to stanowisko po obaleniu Mursiego oświadczył, że _ stanowczo potępia użycie nadmiernej siły _ i to, że doszło do ofiar śmiertelnych. Zapewnił, że dokłada wszelkich sił, by konfrontacja zakończyła się w sposób pokojowy.

Wcześniej w sobotę Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się Mursi, powiadomiło, że w ataku sił bezpieczeństwa na jego demonstrujących zwolenników zginęło co najmniej 70 osób, a 175 zostało rannych.

Z innych źródeł napływały rozbieżne dane o liczbie ofiar. Jednak, jak zauważa agencja Associated Press, liczba 65 zabitych oznacza, że doszło do najkrwawszej konfrontacji od odsunięcia od władzy Mursiego 3 lipca.

Według Bractwa Muzułmańskiego siły bezpieczeństwa zaatakowały w sobotę o świcie zwolenników Mursiego, którzy czuwali całą noc w pobliżu meczetu Rabaa al-Adawija w Kairze. Przed świątynią organizowany jest największy siedzący protest islamistów.

Egipskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zaprzeczyło, jakoby siły bezpieczeństwa użyły ostrej amunicji i oskarżyło islamistów o podsycanie przemocy. Lekarze cytowani przez AP mówią o strzałach w głowę lub klatkę piersiową u ofiar śmiertelnych.

Według Ministerstwa Zdrowia w Aleksandrii zginęło w starciach od piątku dziewięć osób, ogółem w całym kraju rannych zostało prawie 750 osób.

Od obalenia Mursiego jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmańskiego oraz innych organizacji islamistycznych, protestują niemal codziennie na ulicach Kairu. Domagają się przywrócenia Mursiego do władzy.

Czytaj więcej w Money.pl
Co naprawdę wydarzyło się w Egipcie? Nowe doniesienia Według Bractwa Muzułmańskiego nie żyje co najmniej 70 osób. Niemal 200 zostało rannych.
Na egipskich ulicach znowu polała się krew Zwolennicy byłego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego starli się z siłami bezpieczeństwa - poinformował szef służb ratowniczych Mohammed Sultan.
Kolejne starcia w Egipcie. Tragiczne doniesienia Na ulicach słychać strzały, a karetki pogotowia transportują rannych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)