Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szałek: przed zatrzymaniem Blidy resort sprawiedliwości nie planował konferencji prasowej

0
Podziel się:

Naczelny Prokurator Wojskowy Janusz Szałek
kolejny raz zaprzeczył, jakoby przed zatrzymaniem Barbary Blidy
resort sprawiedliwości planował zorganizowanie konferencji
prasowej dotyczącej afery węglowej, a tym samym roli w tej sprawie
b. posłanki SLD.

Naczelny Prokurator Wojskowy Janusz Szałek kolejny raz zaprzeczył, jakoby przed zatrzymaniem Barbary Blidy resort sprawiedliwości planował zorganizowanie konferencji prasowej dotyczącej afery węglowej, a tym samym roli w tej sprawie b. posłanki SLD.

W przesłanym PAP w środę oświadczeniu Szałek podkreślił, że "jedyna konferencja, o jakiej była wówczas mowa, dotyczyć miała śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie, dotyczącego tzw. układu warszawskiego". Jak dodał, w konferencji miał wziąć udział m.in. ówczesny szef MSWiA Janusz Kaczmarek.

"W związku z planowaną konferencją na temat układu warszawskiego minister Zbigniew Ziobro polecił mi przygotowanie informacji w tej sprawie. Nigdy nie powiedział dokładnie, którego dnia ma odbyć się ta konferencja. Jednocześnie polecił mi zebranie informacji dotyczących tzw. afery węglowej, na wypadek, gdyby podczas rzeczonej konferencji padły pytania w tej sprawie. Było to o tyle uzasadnione, że w tamtym okresie w związku ze śledztwem dotyczącym afery węglowej miały odbywać się tzw. realizacje" - napisał Naczelny Prokurator Wojskowy.

Zaznaczył również, że było to działanie rutynowe, ponieważ Prokurator Generalny, organizując konferencję prasową, zleca jednemu z zastępców przygotowanie informacji, które mogą zainteresować dziennikarzy.

"Pragnę podkreślić, że Prokurator Generalny mówiąc o sprawie tzw. afery węglowej nie wymienił ani nazwiska pani Barbary Blidy, ani też żadnego innego" - czytamy w oświadczeniu Szałka.

Naczelny Prokurator Wojskowy zaznaczył także, iż sprawa "afery węglowej" przed dniem 25 kwietnia 2007 r. (samobójstwo Blidy) nie była objęta nadzorem Prokuratury Krajowej.

"Z całą stanowczością podkreślam, że nic mi nie wiadomo także o rzekomo planowanej przez Ministra Sprawiedliwości konferencji prasowej w Katowicach. Z całą pewnością, pełniąc funkcję Prokuratora Krajowego (taką funkcję wtedy pełnił - PAP), o takim fakcie bym wiedział. Wyciąganie wniosków, że Minister Sprawiedliwości wprowadził w błąd opinię publiczną, informując iż nie była planowana konferencja prasowa na temat +afery węglowej+, jest manipulacją i oczywistym nadużyciem" - napisał.

Szałek zdementował również informacje, jakoby podczas spotkania u premiera Jarosława Kaczyńskiego doszło do dyskusji z udziałem Janusza Kaczmarka i Konrada Kornatowskiego na temat ustaleń śledztwa dotyczącego "afery węglowej".

"Podczas wspomnianego spotkania szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przedstawił jedynie ogólną charakterystykę przedmiotowego śledztwa i nie prezentował zgromadzonego w jego toku materiału dowodowego, jak również nie precyzował zarzutów, jakie miałyby być przedstawione konkretnym osobom" - podkreślił Naczelny Prokurator Wojskowy.

Po ubiegłotygodniowym spotkaniu sejmowej speckomisji z Szałkiem członek tej komisji Marek Biernacki (PO) podkreślał m.in., że przed akcją ABW u Blidy, do której doszło 25 kwietnia, były przygotowywane materiały na konferencje prasowe. "Więc informacje, że była to jakaś lokalna akcja, o której nikt nie wiedział, były nieprawdą" - zaznaczył Biernacki.

Inny członek komisji, Janusz Zemke (SLD) powiedział, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro osobiście polecił Szałkowi przygotować materiały na konferencję prasową w dniu zatrzymania Blidy. "Także w tej kolejnej sprawie pan minister Ziobro nie mówił prawdy" - oświadczył Zemke.

Już wówczas Szałek oświadczył, że nic nie wie, by w sprawie tzw. mafii węglowej była planowana konferencja ministra Zbigniewa Ziobry w Katowicach. Przyznał zaś, że zbierał materiały o tym, ale na inną konferencję - na wypadek, gdyby dziennikarze podczas niej pytali też o mafię węglową.(PAP)

pro/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)