Szczątki 14 żołnierzy sowieckich, odnalezione wiosną podczas prac ziemnych w Ochabach (Śląskie), zostaną pochowane w lipcu w zbiorowej mogile wojskowej na cmentarzu w Skoczowie - dowiedziała się w środę PAP w skoczowskim magistracie.
Szczątki zostały znalezione wiosną podczas prac przy budowie studzienki ściekowej. Sprawą zajęła się cieszyńska prokuratura, która rozpoczęła śledztwo. Biegły patomorfolog uznał, że niekompletne szkielety leżą w ziemi od co najmniej 60 lat.
Śledczy od najstarszych mieszkańców okolicy dowiedzieli się, że przy szosie ze Skoczowa do Dębowca, gdzie znaleziono szczątki, istniała zbiorowa mogiła żołnierzy sowieckich, poległych podczas walk w 1945 roku.
Jak poinformowała w środę rzecznik bielskiej Prokuratury Okręgowej Małgorzata Borkowska, z ustaleń śledczych wynika, że na początku lat 50. minionego stulecia szczątki zostały ekshumowane i pochowane w zbiorowej mogile na cmentarzu w Skoczowie. Dziś wiadomo już jednak, że ekshumacja nie była dokładna. "Ziemia kopana była ręcznie, a wydobyte szczątki, głównie czaszki, umieszczano w drewnianych trumnach i pochowano na cmentarzu. () Szczątki pozostały w ziemi z powodu niedokładnie przeprowadzonej ekshumacji" - poinformowała rzecznik prokuratury w komunikacie.
Pochówkiem zajmie się skoczowski magistrat. Szef wydziału spraw obywatelskich i obronnych urzędu Dariusz Heczko powiedział PAP, że podczas uroczystości zaplanowanej na 9 lipca asystować będą żołnierze Wojska Polskiego. Zaproszeni zostaną przedstawiciele Rosji.
Heczko powiedział, że szczątki zostaną złożone w mogile, w której spoczywa około 90 żołnierzy polskich i sowieckich, którzy zginęli pod koniec wojny.
Śledztwo cieszyńskiej prokuratury w tej sprawie zostało umorzone. (PAP)
szf/ abe/ jbr/
