Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczecin: Kwesty na największym cmentarzu w Polsce

0
Podziel się:

Datki na kontynuację ekshumacji i identyfikacji ofiar komunistycznej
bezpieki i na renowację zabytkowych nagrobków zbierają w piątek kwestujący na Cmentarzu Centralnym
w Szczecinie - największym w kraju i trzecim w Europie pod względem zajmowanej powierzchni.

Datki na kontynuację ekshumacji i identyfikacji ofiar komunistycznej bezpieki i na renowację zabytkowych nagrobków zbierają w piątek kwestujący na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie - największym w kraju i trzecim w Europie pod względem zajmowanej powierzchni.

Kilkudziesięciu młodych ludzi zbiera pieniądze na kontynuację prac ekshumacyjnych i identyfikacyjnych żołnierzy podziemia niepodległościowego, którzy leżą na tzw. Łączce na warszawskich Powązkach. Łączka to miejsce, gdzie w latach 1948-1956 pochowano kilkaset ofiar terroru komunistycznego zmarłych i straconych w więzieniu mokotowskim.

Bartłomiej Ilcewicz, jeden z pomysłodawców kwesty mówił w piątek PAP podczas zbierania datków, że to byli żołnierze, którzy walczyli za ojczyznę. "Przeciwstawili się okupantowi niemieckiemu i później sowieckiemu. Tych żołnierzy próbowano wymazać z pamięci i pohańbić, ich ciała wrzucano do dołów; oni nie mają grobów. My chcemy przywrócić pamięć o bohaterach, którzy poświęcili swoje życie dla ojczyzny" - dodał Ilcewicz.

Ludzie, którzy wrzucali datki, podkreślali zgodnie, że pamięć o żołnierzach wyklętych to powinność. Pani Zofia powiedziała zaraz po włożeniu pieniędzy do puszki, że w jej rodzinie kultywowało się tradycje niepodległościowe w czasach stalinizmu, a wsparcie, jakiego udzieliła to kontynuacja tamtej postawy.

Środki zgromadzone podczas kwesty wspomogą działalność Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów. Baza to unikatowe przedsięwzięcie szczecińskiego IPN i Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Opiera się na gromadzonym materiale genetycznym ofiar terroru komunistycznego i rodzin zaginionych bądź zmarłych. Identyfikacja jest możliwa dzięki przekazaniu przez ich krewnych materiału genetycznego.

Po raz dziesiąty wolontariusze ze Stowarzyszenia na rzecz Cmentarza Centralnego zbierają na renowację zabytkowych nagrobków. Z zebranych w tym roku środków konserwacji poddany zostanie pomnik na symbolicznym grobie polskiego nauczyciela w międzywojennym Szczecinie Aleksandra Omieczyńskiego. Omieczyński od 1934 r. uczył w polskiej szkole i prowadził drużynę harcerską. Był także sekretarzem Związku Polaków w Niemczech. W 1939 r. został uwięziony pod zarzutem szpiegostwa i zdrady stanu. W listopadzie 1941 r. został powieszony w więzieniu przy ul. Kaszubskiej.

Prezes Stowarzyszenia na rzecz Cmentarza Centralnego Maciej Słomiński mówił, że przez dziesięć lat udało się odnowić prawie 100 polskich i niemieckich nagrobków.

Na cmentarzu kwestowali także ubrani w galowe mundury uczniowie Technikum Morskiego, którzy zbierają na utrzymanie i renowację pomnika "Tym, którzy nie powrócili z morza".

Cmentarz Centralny, dawny Haupt Friedhof, założono w latach 1899-1900. Otwarto go w grudniu 1901 r. Generalny projekt nekropolii opracował szczeciński architekt Wilhelm Meyer-Schwartau. Był on także twórcą neoromańskiej kaplicy głównej (1900-1902). Na cmentarzu powstały oryginalne obiekty sztuki nagrobnej, projektowane przez artystów tej miary, co Ernst Barlach, niemiecki rzeźbiarz i grafik.

Współtwórcą układu zieleni i pierwszym dyrektorem cmentarza był Georg Hannig (1872-1934). Przyjął on założenie, że groby powinny być widoczne ze wszystkich stron, dlatego unikał stłoczenia dużej liczby nagrobków. Na cmentarzu rośnie blisko 420 gatunków drzew i krzewów, w tym sporo egzotycznych.

W starej części nekropolii znajdują się groby i pomniki słynnych szczecinian, m.in. projektantów cmentarza - Wilhelma Meyera Schwartau i Georga Hanniga, słynnego nadburmistrza Szczecina Hermanna Hackera, historyka i konserwatora zabytków Hugona Lemcke. W spisie konserwatora zabytków ujęto 34 poniemieckie nagrobki.

W okresie II wojny na szczecińskiej nekropolii pochowano zwłoki tysięcy ofiar nalotów bombowych na miasto. Po 1945 r. polskie pochówki przeprowadzano na terenach wolnych, potem stopniowo likwidowano kwatery starsze. W strukturę cmentarza włączono dawny cmentarz garnizonowy i tereny wojskowe.

Na terenie nekropolii spoczywa ok. 300 tysięcy osób. Na cmentarzu jest ok. 30 pomników, obelisków i tablic, poświęconych m.in. Pamięci Sybiraków, Armii Krajowej, Pamięci Dzieci Nienarodzonych, Ofiar Hitlerowskich Obozów Koncentracyjnych; jest Pomnik Braterstwa Broni oraz obelisk Ku Czci Ofiar Stalinizmu. (PAP)

res/ mki/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)