Trwa szacowanie strat po awarii sieci energetycznej, która na wiele godzin pozbawiła prądu większość mieszkańców Szczecina i okolic.
W związku z wielką awarią energetyczną Zakłady Chemiczne Police musiały zamknąć linie produkcyjne.* *
Instalacje w Zakładach Chemicznych Police były wyłączone przez wiele godzin, po tym jak silne opady śniegu z deszczem spowodowały awarie sieci energetycznej w okolicach Szczecina.
W Policach trwa rozruch linii produkującej kwas siarkowy, pracuje już normalnie zakładowa oczyszczalnia ścieków i zakład fosforowy.
- ZOBACZ TAKŻE:
- _ Uruchamianie całej produkcji i przywrócenie jej do poziomu sprzed awarii zajmie nam 36 godzin. To jest bardzo skomplikowany i zaawansowany technologicznie proces, bardzo duże zadanie - niemal tak, jak wybudowanie nowego zakładu _ - podkreślił rzecznik.
Firma jest ubezpieczona; ubezpieczeniem w szczególności objęte są maszyny i urządzenia. Rzecznik dodał, że urządzenia uległy niewielkim uszkodzeniom z powodu braku zasilania.
MZK też straciło
Z kolei na prawie 60 tys. zł szacuje straty Miejski Zakład Komunikacji w Szczecinie. Awaria energetyczna w mieście uniemożliwiła we wtorek komunikację tramwajową. Jeździły wyłącznie autobusy i auta komunikacji zastępczej.
Paweł Oboda z firmy Enea SA, głównego dostarczyciela energii w Szczecinie poinformował, że do tej pory spółka nie otrzymała reklamacji dotyczącej wczorajszej awarii. Zapewnia jednak, że każda skarga zostanie indywidualnie rozpatrzona na podstawie umowy jaką zakład energetyczny zawarł z klientem.
Paweł Oboda zaznacza, że wczorajsza awaria była wynikiem siły wyższej i ciężko było przewidzieć anomalię pogodową, która sparaliżowała dostawy energii.
Pracownicy spółki zapewniają, że prawie w całym Szczecinie przywrócono już dostawy prądu. Gorsza sytuacja jest w okolicach miasta. Koło Goleniowa nieczynnych jest około 600 stacji transformatorowych, a 190 miejscowości jest pozbawionych prądu.