Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczecin: Litwiński: warto głosować i samemu decydować o naszym życiu

0
Podziel się:

#
EMBARGO DO GODZ.22.00 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ
#

# EMBARGO DO GODZ.22.00 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ #

05.12. Szczecin (PAP) - Kandydat na prezydenta Szczecina Arkadiusz Litwiński (PO) głosując w niedzielny poranek w drugiej turze wyborów w tym mieście, zachęcał mieszkańców Szczecina do czynnego udziału w wyborach.

"Tak samo jak w pierwszej turze, tak i w drugiej warto przyjść i zagłosować, bo nie warto pozostawiać spraw Szczecina, naszych spraw, komuś innemu, trzeba samemu brać udział w podejmowaniu decyzji o nas i o naszym życiu" - powiedział kandydat.

Pytany o to, jak ocenia swoje szanse, powiedział, że po rozmowach, jakie przeprowadzał w ubiegłym tygodniu z mieszkańcami miasta, liczy na wygraną.

Dodał, że zna wyniki sondaży, które wskazywały na jego kontrkandydata, obecnego prezydenta miasta Piotra Krzystka (kandydat niezależny) i podchodzi do wyniku ze "spokojem i pokorą". "Później będziemy analizować te wyniki, lecz nie spodziewam się zaskakujących różnic. Myślę, że to będzie wyrównana walka" - powiedział.

Indagowany, czy gdyby jednak przegrał, to będzie "burza w szczecińskiej PO", odparł, że jednym z utrudnień kampanii był fakt, że dość długo prowadzono proces decyzyjny w sprawie wyboru kandydata Platformy na prezydenta Szczecina, a prawybory partyjne zamiast wczesną wiosną odbyły się latem. "Byłoby łatwiej przeprowadzić kampanię informacyjną, gdyby trwała ona dłużej" - zaznaczył.

Zdaniem Litwińskiego, nadejdzie czas wyciągania wniosków z przebiegu tej kampanii i jej wyników, ale "burzy się nie spodziewam" - dodał.

Pytany, na kogo głosował, odpowiedział, że na siebie, bo jest przekonany, że jest lepszym kandydatem.

Powtórzył, że jeśli wygra wybory, to jedną z jego pierwszych decyzji będzie korekta budżetu miasta i wprowadzenie pilnego audytu miasta.

Indagowany, czy podtrzymuje deklarację, że w przypadku wygranej mógłby zaproponować Krzystkowi wiceprezydenturę, powiedział, że nie wyklucza tego, ale jego ocena obecnego prezydenta uległa zmianie. "Dziś już tak łatwo bym jej (propozycji - PAP) nie złożył" - dodał. (PAP)

epr/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)