Niemieccy policjanci ścigają Polaka, który uczestniczył w piątek w napadzie na policjantów na terenie Niemiec. Mężczyzna może posiadać broń skradzioną niemieckiemu policjantowi - powiedział PAP w piątek rzecznik zachodniopomorskiej policji Przemysław Kimon.
Jak powiedział Kimon, z informacji niemieckiej policji wynika, że niemieccy funkcjonariusze zatrzymali w piątek w Niemczech, około 10 km od granicy z Polską, do kontroli trzy samochody z polskimi numerami rejestracyjnymi; samochody pochodziły z województwa zachodniopomorskiego.
Siedem osób przebywających w samochodach zaatakowało niemieckich funkcjonariuszy. Pięciu z napastników zostało zatrzymanych na miejscu przez niemiecką policję. Pozostałe dwie osoby uciekały samochodami.
Kimon dodał, że mężczyzna, który uciekał do Polski, został po przekroczeniu granicy zatrzymany przez polską policję.
Drugi wsiadł do niemieckiego radiowozu i odjechał. Po rozbiciu policyjnego samochodu uciekał pieszo, następnie porwał kolejny samochód. Mężczyzna prawdopodobnie ma przy sobie broń skradzioną niemieckiemu funkcjonariuszowi. Poszukiwania mężczyzny prowadzi niemiecka policja.
Zachodniopomorscy policjanci ustawili wzdłuż granicy kontrole drogowe. (PAP)
res/ as/ ura/
