Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczecin: Śledztwo ws. zaginionej miedzi za 2,5 mln zł

0
Podziel się:

Szczecińska prokuratura rejonowa prowadzi śledztwo w sprawie zaginionej
miedzi wartości 2,5 mln zł - potwierdziła rzeczniczka tamtejszej Prokuratury Okręgowej Małgorzata
Wojciechowicz.

Szczecińska prokuratura rejonowa prowadzi śledztwo w sprawie zaginionej miedzi wartości 2,5 mln zł - potwierdziła rzeczniczka tamtejszej Prokuratury Okręgowej Małgorzata Wojciechowicz.

Jak dodała rzeczniczka, prokurator prowadzący śledztwo nie informuje o jego szczegółach ze względu na dobro postępowania.

Poniedziałkowa "Gazeta Wrocławska" napisała, że pięć tirów wyładowanych 120 tonami katod miedzianych wyjechało z Huty Miedzi Głogów pod koniec stycznia br. Miały trafić do odbiorcy w Holandii, ale po drodze cały transport przepadł bez śladu.

Według gazety przewoźnikiem była szczecińska firma, ale samochody, które przyjechały po ładunek, miały litewskie numery rejestracyjne. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Szczecin-Prawobrzeże, bo to pochodzący z tamtego rejonu przewoźnik złożył zawiadomienie o kradzieży.

Katody miedziane, obok walcówki, są głównym produktem handlowym KGHM. Są to płyty o wymiarach 91 na 78 cm, grubości 1,4 cm. Każda z nich waży około 90 kilogramów. Firma sprzedaje je do zakładów produkujących wyroby miedziane, jak np. drut czy rury.(PAP)

epr/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)