Dziewięć mieszkań spłonęło doszczętnie w pożarze, który wybuchł po północy w sobotę w jednym ze szczecińskich domów mieszkalnych. Pożar gasiło 11 jednostek straży pożarnej - poinformowano w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
"Trwa dogaszanie budynku. Nie stwierdzono ofiar" - dodał dyżurny straży pożarnej.
Ogień wybuchł po 2 w nocy. Z czteropiętrowego budynku, w którym zameldowanych jest 160 mieszkańców, ewakuowano ok. stu osób.
Jak poinformowano PAP w siedzibie straży miejskiej, część mieszkańców budynku znalazła schronienie w jednym z domów pomocy społecznej czy internacie. W pobliskiej szkole utworzono punkt informacyjny dla tych, którzy dopiero wracają do domów. Są tam też psychologowie, którzy udzielają pomocy pogorzelcom.
Nieznana jest jeszcze przyczyna pożaru.
Jak informuje policja, poza pożarem nie odnotowano w sylwestrową noc w regionie poważniejszych wydarzeń. (PAP)
epr/ bk/