Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczecin: Źle ułożone okablowanie przyczyną awarii w szpitalu

0
Podziel się:

Niedbałość i brak precyzji przy układaniu okablowania instalacji
elektrycznej w szczecińskim szpitalu klinicznym na Pomorzanach przyczyniły się do awarii prądu w
placówce na początku marca - orzekła komisja powołana przez wojewodę zachodniopomorskiego komisja.

Niedbałość i brak precyzji przy układaniu okablowania instalacji elektrycznej w szczecińskim szpitalu klinicznym na Pomorzanach przyczyniły się do awarii prądu w placówce na początku marca - orzekła komisja powołana przez wojewodę zachodniopomorskiego komisja.

Komisja, która miała ustalić przyczyny awarii, która nastąpiła 3 marca, zakończyła pracę. W zespole pracowali - obok pracowników urzędu wojewódzkiego - przedstawiciele policji i straży pożarnej. Z powodu awarii ewakuowano ze szpitala m.in noworodki, w tym wcześniaki.

"Przyczyna awarii to skutek niedbałości i braku precyzji zawinionej wiele lat temu, kiedy układano okablowanie pod awaryjną instalację" - poinformował dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego Piotr Gabinowski.

Około 20 lat temu ułożono okablowania w gruncie zawierającym znaczną ilość gruzu o ostrych krawędziach. "Ruchy ziemi spowodowane przejeżdżającymi ciężarówkami z opałem uszkodziły kable - doszło do zwarcia" - tłumaczy Gabinowski, który pełnił funkcję przewodniczącego komisji.

Komisja zaznaczyła, że decyzja o ewakuacji noworodków z kliniki dotkniętej awarią wydaje się właściwa, biorąc pod uwagę fakt, że całkowita naprawa nastąpiła dopiero następnego dnia, po wymianie uszkodzonych kabli położonych pod ziemią.

"Dyrektor szpitala w swoim działaniu skupił się głównie na zabezpieczeniu medycznym noworodków i ewakuacji. Za niedostateczne natomiast uznaliśmy zaangażowanie dyrektora szpitala w sprawy związane z usuwaniem technicznych przyczyn awarii" - powiedział przewodniczący komisji.

Protokół pokontrolny został przekazany rektorowi Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, czyli właścicielowi szpitala. "To rektor zdecyduje, jakie dalsze kroki podjąć w sprawie" - dodał Gabinowski.

Raport pokontrolny stanie się podstawą do analizy okoliczności zdarzenia i zajęcia opinii przez senacką komisję ds. szpitali klinicznych PUM, której posiedzenie odbędzie się w najbliższym czasie - poinformowała rzeczniczka Uniwersytetu Kinga Brandys.

W poniedziałek wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz wystosował również pismo do właścicieli szpitali w województwie, m.in. marszałka, starostów, dyrektorów szpitali wojskowych, z zaleceniami dotyczącymi m.in. wprowadzenia procedur niezwłocznego informowania kierowniczej kadry szpitala o zagrożeniach lub zdarzeniach wpływających na bezpieczeństwo osób przebywających w szpitalu. Wojewoda polecił tez by sprawdzono stan techniczny systemów zasilania w szpitalach.

Awaria objęła trzy budynki szpitalne, w tym kliniki: ginekologii i położnictwa, patologii noworodków, ginekologii onkologicznej, kardiologii, nefrologii, kardiochirurgii, transplantologii. (PAP)

epr/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)