Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczecin: Zobowiązania Szmajdzińskiego jako kandydata na prezydenta

0
Podziel się:

Kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta wicemarszałek Sejmu
Jerzy Szmajdziński w czwartek w Szczecinie przedstawił główne założenia swojego programu.
Szmajdziński uczestniczył w otwarciu kampanii prezydencko-samorządowej SLD w Zachodniopomorskiem.

Kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński w czwartek w Szczecinie przedstawił główne założenia swojego programu. Szmajdziński uczestniczył w otwarciu kampanii prezydencko-samorządowej SLD w Zachodniopomorskiem.

"Prezydentura, o której myślę to prezydentura, która ma wszystkie kompetencje takie jak obecnie, ale ma pełnić jeszcze jedną rolę, służebną rolę wobec obywateli" - deklarował Szmajdziński. Pięć podstawowych założeń swojego programu Szmajdziński nazwał "zobowiązaniami".

Zapowiedział, że będzie popierał wszelkie działania służące zwiększeniu roli kobiet w polityce. "Trzeba dokończyć proces emancypacji kobiet, które są lepiej od mężczyzn wykształcone, a nie decydują o swoim losie" - podkreślił kandydat na prezydenta.

Kolejnym zobowiązaniem, które zadeklarował, jest stwarzanie szans rozwoju dla młodego pokolenia. Szmajdziński widzi to jako bezpłatne studia, pomoc przy podjęciu pierwszej pracy i znalezieniu pierwszego mieszkania. "Młodzi potrzebują w kulturze wolności tworzenia, w nauce - wolności badań. Żadne ideologie nie mogą blokować ich sposobu działania" - powiedział wicemarszałek. Według niego, w Polsce potrzeba więcej tolerancji, aby młodzi ludzie tu szukali swoich szans i możliwości rozwoju. Deklarował również objęcie opieką ludzi "trzeciego wieku".

Zdaniem Szmajdzińskiego prezydent powinien pilnować przestrzegania kodeksu pracy i bronić praw pracowniczych. "Prywatyzacja - tak, ale zawsze z pakietem socjalnym, dla tych co tracą pracę nie ze swojej winy" - mówił.

Szmajdziński (były minister obrony narodowej) deklarował, że będzie właściwie dysponował polskim wojskiem. Zaznaczył, że będzie niezwykle starannie podejmował decyzje dotyczące udziału wojsk polskich w misjach zagranicznych. "Krwi żołnierzy polskich nadaremno przelewać nie można"- podkreślił.

Szmajdziński powiedział, że w wyborach liczy na poparcie także tych Polaków, którzy w obawie przed Prawem i Sprawiedliwością głosowali na Platformę Obywatelską w poprzednich wyborach prezydenckich. (PAP)

szt/ par/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)