Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczyt PW: Deklaracja UE potępia sytuację na Białorusi

0
Podziel się:

Na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Warszawie kraje UE przyjęły w piątek
specjalną deklarację potępiającą łamanie praw człowieka i demokracji na Białorusi. Wschodni
partnerzy odmówili jej podpisania, podczas gdy Białoruś całkowicie zbojkotowała szczyt.

Na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Warszawie kraje UE przyjęły w piątek specjalną deklarację potępiającą łamanie praw człowieka i demokracji na Białorusi. Wschodni partnerzy odmówili jej podpisania, podczas gdy Białoruś całkowicie zbojkotowała szczyt.

"Szefowie państw i rządów oraz przedstawiciele UE i jej krajów członkowskich wyrażają głębokie zaniepokojenie pogorszeniem sytuacji praw człowieka, demokracji i rządów prawa na Białorusi, ubolewają nad ciągłym pogorszeniem wolności słowa na Białorusi i wzywają do natychmiastowego uwolnienia i rehabilitacji wszystkich więźniów politycznych i zakończenia represji społeczeństwa obywatelskiego i mediów oraz do rozpoczęcia politycznego dialogu z opozycją" - głosi deklaracja UE dotycząca Białorusi, przyjęta przy okazji szczytu.

UE wyraża w niej głębokie zaniepokojenie doniesieniami, że więźniom politycznym na Białorusi odmawia się dostępu do adwokata i kontaktu z rodziną, do opieki medycznej, a także poddaje się ich presji fizycznej i psychicznej.

Przywódcy przypominają, że UE konsekwentnie oferuje Białorusi pogłębienie stosunków, podkreślając, że jest ono uwarunkowane postępem ku poszanowaniu przez białoruskie władze demokracji, rządów prawa i praw człowieka.

Rzecznik prezydencji Konrad Niklewicz przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że początkowo były próby wypracowania na szczycie wspólnego, jednolitego tekstu deklaracji końcowej, w której byłby też zapis dotyczący sytuacji na Białorusi. Jednak w trakcie prac okazało się, że nie uda się tego zrobić. Przeciwne otwartemu krytykowaniu reżimu w Mińsku były państwa Partnerstwa Wschodniego. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso ubolewał na konferencji prasowej, że nie było możliwe odniesienie się do deklaracji we wspólnym tekście, więc białoruską deklarację przyjęli tylko przywódcy UE.

"Różnice są na tyle duże, że państwa UE zdecydowały o wyłączeniu tej części z deklaracji i wstawieniu go w tekst osobnej deklaracji, który dotyczy tylko sytuacji na Białorusi" - powiedział Niklewicz. "UE nie pierwszy raz potwierdziła swoje jednolite stanowisko wobec Białorusi i sytuacji, jaka tam panuje" - dodał.

Premier Donald Tusk przedstawił na szczycie ofertę pakietu wsparcia dla Białorusi w zamian za pełną amnestię i rehabilitację więźniów politycznych, podjęcie rozmów z opozycją i przeprowadzenie wyborów parlamentarnych zgodnie ze standardami OBWE. Niklewicz powiedział, że ta propozycja została "z dużym zainteresowaniem" przyjęta przez uczestników spotkania.

Dyskusje o Białorusi i negocjowanie deklaracji na temat sytuacji w tym kraju odbywały się pod nieobecność przedstawicieli tego kraju. Zaproszony na piątkowe sesje szczytu ambasador Białorusi w Warszawie Wiktar Gajsionak w ostatniej chwili ogłosił, że nie weźmie udziału w spotkaniach. Według białoruskiej ambasady, powodem takiej decyzji były "bezprecedensowe dyskryminacyjne działania" organizatorów szczytu wobec delegacji Białorusi.

Ze strony białoruskiej na szczyt zaproszony został minister spraw zagranicznych Siarhiej Martynau, którego nazwisko nie widnieje na liście urzędników reżimu Alaksandra Łukaszenki objętych zakazem wjazdu na terytorium Unii. Białoruski polityk nie zdecydował się jednak skorzystać z zaproszenia. W takiej sytuacji zaproszony został - ale tylko do udziału w piątkowych sesjach szczytu PW - ambasador Gajsionak. Tymczasem szczyt zainaugurowany został w czwartek wieczorem, zaczął się kolacją przywódców europejskich, którzy przyjechali do Warszawy.

W komunikacie białoruskiej ambasady oświadczono, że "postanowienia szczytu dotyczące interesów Republiki Białoruś i uchwalone bez bezpośredniej akceptacji ze strony naszego kraju nie będą prawomocne" i oceniono, że bez udziału Białorusi znaczenie Partnerstwa Wschodniego "poważnie zanika".(PAP)

kot/ stk/ joko/ kar/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)