Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczyt UE o państwowych funduszach inwestycyjnych i sytuacji na rynkach finansowych

0
Podziel się:

Podzielając coraz większe zaniepokojenie o
motywy działania państwowych funduszy inwestycyjnych, przywódcy
zebrani na szczycie w Brukseli opowiedzieli się w piątek za
wprowadzeniem dobrowolnego kodeksu, który zapewni ich bardziej
przejrzystą działalność.

Podzielając coraz większe zaniepokojenie o motywy działania państwowych funduszy inwestycyjnych, przywódcy zebrani na szczycie w Brukseli opowiedzieli się w piątek za wprowadzeniem dobrowolnego kodeksu, który zapewni ich bardziej przejrzystą działalność.

Coraz więcej polityków i inwestorów zadaje sobie pytanie o rzeczywiste ekonomiczne i polityczne zamiary, jakie kryją się za inwestycjami prowadzonymi przez państwowe fundusze inwestycyjne (sovereign wealth funds - SWF). Tym bardziej że coraz poważniejszymi graczami, poza krajami Zatoki Perskiej, są teraz Chiny i Rosja.

KE szacuje, że całe SWF to obecnie 2,5-3 bln dolarów, natomiast w roku 2015 będzie to już kilkanaście bilionów.

"Pojawienie się nowych graczy, o ograniczonej przejrzystości, przyczyniło się do obaw o możliwe działania pozakomercyjne" - głoszą przyjęte przez przywódców wnioski końcowe szczytu.

Z takiego zapisu zadowolony był minister finansów Jacek Rostowski. "To coś, na czym nam bardzo zależało. Uważamy, że największy problem dotyczący tych funduszy to możliwość, że będą one się kierować względami politycznymi, strategicznymi raczej niż komercyjnymi. Ten język (...) został w pełni odzwierciedlony we wnioskach końcowych" - cieszył się minister.

Dlatego przywódcy poparli na szczeblu międzynarodowym przyjęcie dobrowolnego kodeksu postępowania, który w sposób "proporcjonalny" zapewni przejrzystość działania SWF.

Na szczycie wrócił też temat niestabilnej sytuacji na rynkach finansowych po kryzysie w USA związanym z kredytami hipotecznymi typu "subprime". Przywódcy wezwali do wzmocnienia tzw. nadzoru ostrożnościowego, mechanizmów gwarantujących przejrzystość i narzędzi zarządzania w przypadku kryzysów finansowych.

Zapowiedzieli, że są gotowi przedsięwziąć "w razie konieczności" odpowiednie kroki, żeby zapewnić stabilność rynków. W szczególności zapowiedzieli takie kroki, w celu uregulowania działalności agencji ratingowych, jeśli "aktorzy rynku" sami nie podejmą działań w tej sprawie.

Rostowski podkreślił uwzględnienie we wnioskach końcowych zasady równowagi w wymianie informacji między organami nadzorczymi krajów macierzystych i krajów goszczących inwestorów. Minister tłumaczył, że jest to szczególnie ważne dla Polski, "gdzie jest bardzo duży udział banków czy firm ubezpieczeniowych należących do krajów Europy Zachodniej".

Chodzi o to, "żeby takie kraje jak nasz miały zrównoważony dostęp do informacji od nadzorców spółek-matek, żeby te informacje, które my musimy przesyłać do nadzorców we Włoszech czy Francji, były zrównoważone w pełni informacjami, które ich nadzorcy będą musieli przesyłać do naszych instytucji". "To jest coś, co dotąd nie istniało" - podkreślił Rostowski.

Michał Kot (PAP)

kot/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)