Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szef amerykańskiej agencji pomocowej: Korea Płn. gotowa do rozmów

0
Podziel się:

Szef organizacji pomocowej Samaritan's Purse (Sakiewka
Samarytanina) i syn znanego protestanckiego kaznodziei z USA Billy'ego Grahama, Franklin Graham,
zakończył w czwartek trzydniową wizytę w Korei Płn. - poinformowały miejscowe media. Była to
pierwsza od wielu miesięcy wizyta przedstawiciela amerykańskiej agencji pomocowej w tym kraju.

Szef organizacji pomocowej Samaritan's Purse (Sakiewka Samarytanina) i syn znanego protestanckiego kaznodziei z USA Billy'ego Grahama, Franklin Graham, zakończył w czwartek trzydniową wizytę w Korei Płn. - poinformowały miejscowe media. Była to pierwsza od wielu miesięcy wizyta przedstawiciela amerykańskiej agencji pomocowej w tym kraju.

Graham twierdzi, że Północ chce wrócić do rozmów sześciostronnych i dialogu z USA.

W marcu KRLD zaczęła odmawiać przyjmowania amerykańskich dostaw żywności i wyrzuciła wszystkie organizacje pomocowe działające w kraju. Franklin Graham nadzorował w Korei Płn. dostawę sprzętu i zapasów dla nowej szkoły dentystycznej wartych 190 tys. dolarów.

Graham poinformował, że Phenian wystosował zaproszenie dla specjalnego amerykańskiego wysłannika Stephena Boswortha. W rozmowie z agencją Kyodo w Pekinie stwierdził, że jego zdaniem gotowość powrotu północnokoreańskich polityków do negocjacji sześciostronnych dotyczących procesu rozbrojenia nuklearnego zależy od dwustronnych rozmów z Waszyngtonem.

Powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela Korei Płn. Graham powiedział, że "sześć tygodni temu zaproszenie nie było przedłożone ambasadorowi Bosworthowi przez Północnych Koreańczyków. Ale teraz jest. Jest to dobry moment", by zacząć rozmowy dwustronne.

Prezydent USA Barack Obama "ma okazję skorzystać z tego mementu, by pracować dla pokoju - przekonywał szef organizacji pomocowej. - Wierzę, że może dokonać znaczącego postępu w tym procesie pokojowym".

Podczas wizyty Graham spotkał się z wiceministrem spraw zagranicznych Korei Płn. Kim Kye Gwanem, który jest głównym negocjatorem Phenianu w sprawach nuklearnych i rozmawiał z nim o możliwości wznowienia negocjacji sześciostronnych, w których uczestniczą obie Koree, USA, Chiny, Japonia i Rosja.

"Kilka miesięcy temu Północni Koreańczycy byli całkowicie przeciwni powrotowi do negocjacji sześciostronnych. Jednak dziś wyrażają chęć ich wznowienia, ale jednocześnie chcą rozmów dwustronnych z USA".

W kwietniu Północ wycofała się z rozmów sześciostronnych, a w maju przeprowadziła drugą próbę nuklearną. Jednak 5 października północnokoreański przywódca Kim Dzong Il wyraził gotowość powrotu do negocjacji wielostronnych, jeśli poprawią się relacje z USA.

Graham powiedział, że nie przywiózł do Korei Płn. przesłania od administracji prezydenta USA Baracka Obamy, ale zda sprawozdanie ze swojej podróży w Białym Domu oraz sekretarz stanu USA Hillary Clinton.

Rodzina Grahamów działa w Korei Płn. od lat - Billy Graham odwiedził ten kraj w 1992 i 1994 roku. Franklin Graham był tam już dwa razy w 2000 i 2008 roku. Podczas obecnej wizyty spotkał się m.in. z koreańskim ministrem spraw zagranicznych Pak Ui Czunem, i wiceprzewodniczącym prezydium Najwyższego Zgromadzenia Ludowego Kim Yong Dae.(PAP)

keb/ ro/

4944095

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)