Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szef białoruskiego MSZ nie przyjedzie na szczyt Partnerstwa Wschodniego

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź rzecznika MSZ Marcina Bosackiego i informacja od rzecznika Ambasady Białorusi w
Warszawie
#

# dochodzi wypowiedź rzecznika MSZ Marcina Bosackiego i informacja od rzecznika Ambasady Białorusi w Warszawie #

28.09. Warszawa (PAP) - Szef dyplomacji Białorusi Siarhiej Martynau nie skorzysta z zaproszenia Polski i nie przyjedzie na szczyt Partnerstwa Wschodniego. Białoruś chce, by wziął w nim udział ambasador; Warszawa zastanawia się, w jakiej formule i czy w ogóle na to pozwolić.

Na szczyt zaproszony był Martynau, którego nazwisko nie widnieje na liście polityków białoruskich objętych zakazem wjazdu do UE.

"Zapadła decyzja o wysłaniu w celu udziału w szczycie Partnerstwa Wschodniego oficjalnej białoruskiej delegacji na czele z ambasadorem Białorusi w Polsce Wiktarem Gajsionakiem" - powiedział rzecznik MSZ w Mińsku Andrej Sawinych.

Jak poinformował w środę PAP rzecznik ambasady Białorusi w Warszawie Aleksei Zalenko, podkreślił, że odpowiednie pismo w tej sprawie trafi do resortu spraw zagranicznych w środę.

"Zaproszenie było wystosowane do ministra Martynaua. Polska prezydencja jako gospodarz szczytu zastanowi się, czy i w jakiej formie w spotkaniach możliwy byłby udział ambasadora" - powiedział PAP rzecznik MSZ Marcin Bosacki.

Z kolei rzecznik prezydencji Konrad Niklewicz poinformował, że decyzja w sprawie udziału białoruskiego ambasadora w pracach szczytu zapadnie w czwartek.

Źródła zbliżone do rządu twierdzą, że najprawdopodobniej będzie zgoda co do udziału Gajsionaka w sesjach plenarnych w piątek, ale nie będzie mógł on wziąć udziału w czwartkowej kolacji szefów delegacji na szczyt.

Polscy dyplomaci, z którymi PAP rozmawiała jeszcze przed uzyskaniem stanowiska Białorusi, ewentualną nieobecność Martynaua interpretowali jako chęć uniknięcia spotkań wraz z przedstawicielami białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego.

Przed oficjalnym rozpoczęciem szczytu z opozycją białoruską mają rozmawiać minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, premier Donald Tusk, a także europejscy przywódcy.

W warszawskim szczycie Partnerstwa Wschodniego w czwartek i piątek wezmą udział m.in. szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz premierzy Francji i Hiszpanii: Francois Fillon oraz Jose Zapatero.

Instytucje europejskie, oprócz szefa KE, podczas szczytu reprezentować będą: przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy oraz szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton.

Pięć krajów Partnerstwa będzie reprezentowanych na najwyższym szczeblu. Do Warszawy przyjadą prezydenci: Ukrainy - Wiktor Janukowycz, Gruzji - Micheil Saakaszwili, Azerbejdżanu - Ilham Alijew, Armenii - Serż Sarkisjan oraz premier Mołdawii Vlad Filat.

Szczyt Partnerstwa Wschodniego jest jednym z najważniejszych wydarzeń polskiego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej, który ma m.in. potwierdzić poparcie dla rozwoju projektu PW. Podczas obrad ma zostać przyjęta deklaracja uznająca m.in. "europejskie aspiracje" partnerów UE. (PAP)

stk/ joko/ awl/ mw/ son/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)