Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szef Rządowego Centrum Legislacji przed komisją hazardową

0
Podziel się:

Komisja śledcza ds. wyjaśnienia tzw. afery hazardowej we wtorek po południu
rozpoczęła przesłuchanie szefa Rządowego Centrum Legislacji Macieja Berka.

Komisja śledcza ds. wyjaśnienia tzw. afery hazardowej we wtorek po południu rozpoczęła przesłuchanie szefa Rządowego Centrum Legislacji Macieja Berka.

Wniosek o wezwanie Berka przed komisję złożył Zbigniew Wassermann (PiS). Jego zdaniem Berek miałby mówić o przebiegu procesu legislacyjnego projektu nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych.

Prace nad projektem rozpoczęły się na początku 2008 r. Jak wynika z materiałów dostępnych komisji, 11 marca 2008 roku minister finansów Jacek Rostowski skierował do szefa Kancelarii Premiera Tomasza Arabskiego pismo informujące o zamiarze podjęcia prac nad opracowaniem nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych.

Minister wskazywał w nim m.in. na konieczność pozyskania dodatkowych środków na budowę obiektów EURO 2012 przez poszerzenie katalogu gier, w przypadku których obowiązują dopłaty, o niemalże wszystkie gry.

Nowelizacja miała także przenieść kompetencje dotyczące zezwoleń i nadzoru nad rynkiem hazardowym do administracji celnej. Regulacja - w pierwotnej wersji - likwidowałaby ponadto przepisy dotyczące limitów lokalizacyjnych ograniczających prowadzenie działalności przez firmy działające na rynku gier i zakładów.

Z dostępnych komisji śledczej materiałów CBA wynika, że w związku z pracami nad projektem nowelizacji ustawy hazardowej biznesmenom z branży hazardowej zależało, aby nie został rozszerzony katalog gier objętych dopłatami (chodziło o gry spoza monopolu państwowego, czyli np. na automatach).

Według b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego, materiały zebrane przez Biuro wskazują, że biznesmeni kontaktowali się w tej kwestii z politykami PO Zbigniewem Chlebowskim i Mirosławem Drzewieckim, którzy mieli działać na ich rzecz.

W sprawie dopłat Mirosław Drzewiecki - jako minister sportu - wysłał cztery pisma do resortu finansów. Dwa w 2008 r. - w jednym z nich (z kwietnia) stwierdził niecelowość wprowadzenia rozszerzenia katalogu gier objętych dopłatami, w drugim (z maja) opowiedział się jednak za ich wprowadzeniem. Również w 2009 r. Drzewiecki napisał dwa razy do MF w sprawie dopłat: 30 czerwca w sprawie wykreślenia dopłat z projektu i 2 września, kiedy to zmienił stanowisko, wycofał się z wcześniejszych uwag i sprawę dopłat pozostawił do decyzji ministra finansów. (PAP)

mzk/ mok/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)