Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szmajdziński: decyzja słuszna, ale o dwa lata za późno

0
Podziel się:

Decyzja o przedłużeniu misji polskich wojsk
w Iraku do 31 października 2008 r. jest słuszna, ale spóźniona co
najmniej o dwa lata - uważa wicemarszałek Sejmu, b. wiceszef MON
Jerzy Szmajdziński (LiD).

Decyzja o przedłużeniu misji polskich wojsk w Iraku do 31 października 2008 r. jest słuszna, ale spóźniona co najmniej o dwa lata - uważa wicemarszałek Sejmu, b. wiceszef MON Jerzy Szmajdziński (LiD).

"To jest decyzja o dwa lata spóźniona, dlatego że Polska nie jest mocarstwem posiadającym nieograniczone możliwości wojskowe. Polscy żołnierze nie mogą jeździć do Iraku piąty czy szósty raz. Nie można wysyłać bez przerwy tych samych żołnierzy w ekstremalne warunki" - powiedział Szmajdziński w piątek wieczorem PAP.

Prezydent Lech Kaczyński zdecydował w piątek o przedłużeniu misji polskich wojsk w Iraku do 31 października 2008 roku. We wtorek rząd skierował do prezydenta wniosek w tej sprawie.

Szmajdziński dodał, że najważniejsze zadanie polskich żołnierzy w Iraku - m.in. wyszkolenie funkcjonariuszy straży granicznej - zostało wykonane. Wyjaśnił, że rok 2005 i 2006, gdy tworzona była w Polsce armia zawodowa, był terminem, kiedy można było podjąć taką decyzję, zrozumiałą i przyjętą przez sojuszników, przez Stany Zjednoczone i Irakijczyków" - powiedział.

"Jesteśmy dłużej. Teraz powstaje pytanie, czy te lata stworzyły przyczółek do zamiany misji wojskowej na aktywność gospodarczą. Odpowiedź na razie nie jest pozytywna" - dodał. (PAP)

kaw/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)