Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szósta zmiana polskiego kontyngentu w Afganistanie na półmetku

0
Podziel się:

Żołnierze szóstej zmiany polskiego kontynentu w Afganistanie podsumowali
półmetek swojej aktywności. Wśród najważniejszych osiągnięć wojskowi wskazują: 10 dużych operacji,
ponad 700 patroli realizowanych zarówno w dzień jak i w nocy, blisko 300 lotów śmigłowców, setki
sztuk odnalezionej i zniszczonej amunicji oraz zatrzymania groźnych przestępców.

Żołnierze szóstej zmiany polskiego kontynentu w Afganistanie podsumowali półmetek swojej aktywności. Wśród najważniejszych osiągnięć wojskowi wskazują: 10 dużych operacji, ponad 700 patroli realizowanych zarówno w dzień jak i w nocy, blisko 300 lotów śmigłowców, setki sztuk odnalezionej i zniszczonej amunicji oraz zatrzymania groźnych przestępców.

Szósta zmiana, dowodzona przez gen. Janusza Bronowicza, oficjalnie przejęła obowiązki 26 października ub.r. Do zadań żołnierzy należy zagwarantowanie bezpieczeństwa w prowincji Ghazni, gdzie stacjonują; szkolenie lokalnych sił bezpieczeństwa - wojska i policji; wspieranie działalności lokalnych władz oraz pomoc w odbudowie regionu.

Jak poinformował PAP w środę kpt. Michał Romańczuk z sekcji prasowej kontyngentu, w czasie pierwszych trzech miesięcy szóstej zmiany, żołnierze Zgrupowań Bojowych "Alfa" oraz "Bravo" dowodzeni przez ppłk Zenona Brzuszko oraz ppłk Wiesława Lewickiego, wykonali blisko 720 dziennych i nocnych patroli. Ponad 250 razy wyjeżdżali z baz jako siły szybkiego reagowania tzw. QRF (Quick Reaction Force). Wzięli udział w 55 konwojach oraz ponad 90 eskortach dla żołnierzy wykonujących inne zadania.

W efekcie realizowanych działań zatrzymano kilkanaście osób podejrzanych o prowadzenie działalności przestępczej oraz zlikwidowano kilka magazynów z nielegalną bronią i amunicją. Tylko w tym tygodniu w wyniku działań Afgańskich Narodowych Sił Bezpieczeństwa, wspieranych przez żołnierzy wojsk koalicji w Ghazni w dystrykcie Qarabagh zginął ważny, lokalny dowódca talibów Mullah Manan. Pod koniec grudnia w efekcie operacji w dystrykcie Rashidan, zatrzymano innego lokalnego dowódcę talibów, oskarżonego m.in. o ataki i porwania.

Wspólnie z afgańską armią i policją polscy żołnierze zorganizowali w ostatnim kwartale ponad 60 tymczasowych posterunków kontrolnych, zlokalizowanych zarówno na ochranianej drodze Kabul-Kandahar (tzw. Highway 1), jak i w innych rejonach prowincji.

Jak wskazuje kpt. Romańczuk, Grupy Inżynieryjne wciąż oczyszczają teren z pozostałości po walkach tzw. UXO (ang. Unexploded Ordnance). Według danych na koniec grudnia, saperzy zlokalizowali i zniszczyli prawie 500 sztuk min przeciwpiechotnych i przeciwpancernych, rakiet, pocisków artyleryjskich, granatów oraz różnego rodzaju innej amunicji. Znaleźli i zabezpieczyli także 20 urządzeń IED (ang. Improvised Explosive Device) oraz zniszczyli ponad 200 kg materiałów wybuchowych.

Nasi specjaliści wykonują zadania wspólnie z amerykańskim Zespołem Rozminowania tzw. EOD (ang. Explosive Ordnance Disposal) oraz Zespołem Oczyszczania Dróg tzw. RCP (ang. Road Clearance Package).

Żołnierze Samodzielnej Grupy Powietrznej, dowodzeni przez ppłk. Piotra Heringa wykonali ponad 300 lotów na śmigłowcach Mi-17 oraz Mi-24. 30 razy wspierali oraz osłaniali z powietrza konwoje i patrole, 18 razy wykonywali zadania w składzie sił szybkiego reagowania; przewieźli ponad 1700 osób oraz prawie 27 ton ładunku.

Realizowanie przez wojsko zadań w Afganistanie obejmuje także działalność Zespołu Specjalistów z Regionalnego Zespołu Odbudowy tzw. PRT (Provincial Reconstruction Team). Odpowiadają oni m.in. za inwestycje dotyczące np. lokalnej infrastruktury drogowej, budowy wodociągów i sieci elektrycznych czy zakupu sprzętu medycznego dla miejscowego szpitala.

W ramach kontynentu działają też żołnierze Grupy Współpracy Cywilno-Wojskowej tzw. CIMIC (Civil Military Cooperation) oraz Grupa Wsparcia Psychologicznego PSYOPS (Psychological Operations). Zajmowali się oni m.in. zbieraniem informacji, dostarczaniem żywności, ubrań i kocy oraz kampaniami o działalności sił koalicyjnych.

W ramach szóstej zmiany, w misji ISAF służy ok. 2 tys. polskich żołnierzy; kolejnych 200 przebywa w kraju w ramach strategicznego odwodu. Niewykluczone, jak zapowiada kierownictwo resortu obrony, że od początku siódmej zmiany - w połowie kwietnia przyszłego roku - Polska będzie miała w Afganistanie 2600 żołnierzy w rejonie operacji i dodatkowych 400 w kraju. Zdaniem szefa MON Bogdana Klicha, okresowe zwiększenie kontyngentu pozwoli szybciej osiągnąć zakładane cele operacji i tym samym wcześniej wycofać się z tego kraju. (PAP)

ktl/ abr/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)