Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jarosław Junko
|

Sztab Tymoszenko: Wybory zostały sfałszowane

0
Podziel się:

Pokonana premier Ukrainy nie składa broni. Chce ponownego przeliczenia głosów.

Sztab Tymoszenko: Wybory zostały sfałszowane
(PAP/EPA)

*Druga tura wyborów prezydenckich na Ukrainie została sfałszowana na rzecz Wiktora Janukowycza - oświadczył w środę Ołeksandr Turczynow, szef sztabu wyborczego rywalki Janukowycza, premier Julii Tymoszenko. *_ _

_ - Oświadczam, że w trakcie drugiej tury wyborów prezydenta Ukrainy doszło do fałszerstw, które w istotny sposób wpłynęły na wynik głosowania i pozwalają wątpić w jego ostateczny rezultat _ - czytamy w udostępnionym mediom oświadczeniu. - _ Dziś przekazaliśmy Centralnej Komisji Wyborczej dokumenty z wnioskiem o ponowne przeliczenie głosów w ponad 900 lokalach wyborczych _ - powiedział Turczynow.

Bliski współpracownik Tymoszenko wyjaśnił, iż na ślady fałszerstw wyborczych sztab Tymoszenko trafił w lokalach wyborczych na południu i wschodzie Ukrainy, gdzie pozycja Janukowycza jest najsilniejsza.

Po przeliczeniu głosów ze wszystkich lokali wyborczych, CKW w Kijowie poinformowała, że w niedzielnych wyborach Janukowycz uzyskał 48,95 proc. głosów. Jego konkurentka otrzymała 45,47 proc. poparcia. Wyniki te nie są jeszcze oficjalne.
Jak relacjonował, po ponownym przeliczeniu głosów w jednym z lokali wyborczych w mieście Kercz okazało się, iż dane przekazane do CKW wykazują o 8 proc. głosów więcej dla Janukowycza, niż było w rzeczywistości.

_ - Następnie udało się nam wywalczyć ponowne liczenie głosów w jeszcze sześciu lokalach. We wszystkich przypadkach miały miejsce podobne fałszerstwa na korzyść kandydata Janukowycza. Jego przedstawiciele w odpowiedzi zablokowali możliwość ponownego podliczenia głosów w innych lokalach wyborczych _ - mówił Turczynow._ - Fakty te pozwalają nam mówić o systematycznym i masowym charakterze podobnych naruszeń _ - podkreślił szef sztabu wyborczego Tymoszenko.

Premier Ukrainy nie uznaje porażki. Zobacz materiał Associated Press:

Ukraińscy komentatorzy prognozują, że pani premier, która od dnia wyborów nie pojawiła się publicznie, prawdopodobnie nie pogodzi się z porażką. Jej otoczenie twierdzi, że wyniki wyborów mogą być zaskarżone w sądach. _ _

_ - Milczenie Tymoszenko nie jest milczeniem jagnięcia. Jest to milczenie lwicy, która szykuje się do skoku, by bronić swych interesów _ - ocenił ukraiński politolog Wołodymyr Fesenko.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)