Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szwecja: Nieznani sprawcy znów podpalili słomianego kozła w Gaevle

0
Podziel się:

Nieznani sprawcy podpalili w nocy ze środy na czwartek 13-metrowego
słomianego kozła ustawianego zgodnie ze świąteczną tradycją na placu w szwedzkim mieście Gaevle,
położonego 150 km na północ od Sztokholmu. Do zniszczenia kozła dochodzi niemal każdego roku.

Nieznani sprawcy podpalili w nocy ze środy na czwartek 13-metrowego słomianego kozła ustawianego zgodnie ze świąteczną tradycją na placu w szwedzkim mieście Gaevle, położonego 150 km na północ od Sztokholmu. Do zniszczenia kozła dochodzi niemal każdego roku.

Zdarzenie zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu. Trzech lub czterech sprawców przeskoczyło ogrodzenie i podłożyło ogień. Słomiany kozioł spłonął w ciągu kilku minut, choć był wcześniej polewany wodą przez straż pożarną. Nad ranem mieszkańcy Gaevle zobaczyli już tylko metalową konstrukcję.

"To jest barbarzyństwo. Na budowę kozła wydano sporo pieniędzy i jest to atrakcja dla Gaevle" - powiedział Johan Nilsson z miejscowej policji.

"Niestety nie mamy możliwości odtworzenia nowego kozła w tym roku. Szkoda, że po raz kolejny nie dotrwał do Bożego Narodzenia" - powiedziała Eje Berglund z komitetu odpowiedzialnego za ustawienie kozła.

Słomiany kozioł po raz pierwszy pojawił się w Gaevle w 1966 roku. Od tego czasu w większości przypadków kozłowi nie udawało się dotrwać do świąt. Był nie tylko podpalany, ale też m.in. rozjeżdżany samochodem, a w 2010 roku próbowano go nawet porywać helikopterem.

Policji prawie nigdy nie udaje się ująć sprawców wandalizmu. Jedynym wyjątkiem był amerykański turysta, który w 2001 roku za podpalenie kozła odsiedział 18 dni w areszcie.

W Skandynawii postać kozła wiąże się z wielowiekową tradycją bożonarodzeniową, istnieje wiele ludowych zabaw z nią związanych. Kozioł przynosił ludziom prezenty do domu jeszcze zanim zaczął to robić także święty Mikołaj; w niektórych miejscach w Finlandii do dziś podarki przynosi właśnie kozioł. (PAP)

zys/ akl/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)