W Tadżykistanie w środę weszła w życie ustawa, która stanowi, że każdy obywatel musi znać język państwowy, czyli tadżycki, co, jak piszą agencje prasowe, obniżyło status języka rosyjskiego i wywołało niezadowolenie mniejszości rosyjskojęzycznej.
Ustawa przewiduje, że wszystkie sprawy w organach państwowych i administracji publicznej będą załatwiane wyłącznie w języku tadżyckim, który należy do grupy języków irańskich i jest bliski perskiemu.
Nowa ustawa "O języku państwowym" zastąpiła ustawę przyjętą przed 20 laty, zgodnie z którą język rosyjski miał w Tadżykistanie status języka "komunikacji międzynarodowościowej".
Użycie rosyjskiego wyraźnie zmalało w Tadżykistanie od czasu rozpadu ZSRR. Spora część ludności rosyjskojęzycznej opuściła Tadżykistan w czasie wojny domowej w tym kraju w latach 90. XX wieku.
W nowej ustawie, jak pisze agencja RIA-Nowosti, nie ma mowy o językach mniejszości narodowych, w tym uzbeckiej, która stanowi ok. 25 proc. siedmiomilionowej ludności Tadżykistanu. Społeczności kirgiska i rosyjska to jedynie 1 proc. mieszkańców. Wszystkie te mniejszości, jak podkreśla rosyjska agencja, mają swoje szkoły z językiem ojczystym.
Agencja Associated Press pisze, że język rosyjski wciąż pozostaje łącznikiem między Rosją a dawnymi republikami radzieckimi. (PAP)
mmp/ kar/
4893928