Decyzje prywatyzacyjne dot. spółki Węglokoks mogą zapaść jeszcze w tym roku, o transakcjach prywatyzacyjnych KHW i KW można będzie myśleć najwcześniej w 2014 r. - poinformował w środę sejmową komisję skarbu wiceminister skarbu Paweł Tamborski.
Jak podkreślał Tamborski, MSP odbiera sygnały od inwestorów zainteresowanych objęciem pakietów akcji Węglokoksu, co pozwala myśleć o innych scenariuszach dla tej spółki niż IPO i oferta publiczna. "Po konsultacjach z Ministerstwem Gospodarki decyzje będziemy podejmować pewnie jeszcze w tym roku" - dodał.
Wiceminister mówił też, że Katowicki Holding Węglowy jest w rządowym planie prywatyzacji na lata 2012-2013, ale "dzisiejsza sytuacja nie pozwala myśleć o takiej transakcji". Spółka przeszła przez głęboki proces restrukturyzacji, refinansowała z sukcesem swoje zobowiązania i może się skoncentrować na działalności inwestycyjnej - tłumaczył Tamborski.
W przypadku Kompanii Węglowej robocze założenie jest takie, aby w 2014 r. rozważać możliwość wprowadzenia spółki na giełdę. "Wymaga to jednak analizy sytuacji finansowej i oceny, czy to w ogóle będzie możliwe" - zaznaczył Tamborski.
Wiceminister skarbu przypomniał też, że rządowa strategia prywatyzacyjna dla sektora wydobywczego zakłada pozostawienie większościowych pakietów akcji pod kontrolą Skarbu Państwa. "Z tej strategii wyłączono Bogdankę, która dziś jest już notowana na GPW, a Skarb Państwa ma mniej niż 5 proc. akcji" - zaznaczył.
"Naszą preferowaną ścieżką jest rynek kapitałowy i IPO, jeśli będziemy rozważać transakcje prywatyzacyjne, to poprzez rynek kapitałowy, z szerokim gronem inwestorów, w tym i detalicznych w ramach programu akcjonariatu obywatelskiego" - zaznaczył wiceminister.
Tamborski poinformował też, że prywatyzacja w sektorze górnictwa węgla brunatnego jest w zasadzie zakończona, Skarb Państwa ma kilkunastoprocentowe udziały w KWB Adamów i KWB Konin, które do października 2014 r. mają trafić do pracowników.(PAP)
wkr/ je/
