43 stopnie Celsjusza - taka była według służb meteorologicznych odczuwalna temperatura w Rzymie w piątek, określonym jako kulminacyjny dzień w obecnej fazie upałów. Dziesiątki ludzi mdlały w metrze.
Choć termometry wskazywały "zaledwie" 38 stopni Celsjusza, to odczuwalna temperatura, uwzględniając 38 procent wilgotności powietrza, była o 5 stopni wyższa - wyjaśniono w komunikacie Instytutu Meteorologii.
W związku ze szczytem fali gorąca w stan najwyższej gotowości postawiono służby medyczne i Obronę Cywilną w Wiecznym Mieście.
W ciągu ostatnich 4 dni rozdano na ulicach, na stacjach metra i w miejscach obleganych przez turystów 260 tysięcy butelek wody. W najbliższy bardzo gorący weekend liczba ta ma zostać podwojona.
Temperatura w rzymskim metrze sięgała w piątek 50 stopni Celsjusza. Według mediów dziesiątki ludzi mdlały i odczuwały poważne dolegliwości z powodu gorąca. (PAP)
sw/ ro/